Rozdział 𝟙

17 1 0
                                    

Puk! Puk!
Odtworzyłem i ujrzałam moją przyjaciułkę Basię.
Basia:Hej mogę ci pomoc w nastroju domu przyciesz za tydzień święta.
- o kurcze zapomniałam choć zabieramy się za robotę ty rozłóż Chinkę a ja na kominek przykleję skarpety.
Basia: Do dzieła ale Karolina przyciesz nie przyniosłaś rzeczy.
-O sorry tak mnie naskoczyłaś że zapomniałam .Polecę do piwnicy i zabieramy się za robotę.
W tym czasie Basia posprzątała ze stołu i z podłogi.
Basia : gdzie są twoi rodzice nie pomagają ci?
-nie są w pracy chętnie by mi pomogli ale chce im zrobić niespodziankę wiesz jak to jest.
Basia: wiem a gdzie jest Maja?
-A niewiem miała być o 13.00 a jej nadal nie ma Może zadzwońmy do niej
Basia : okej wybierz numer i dzwonimy
Basia: Kara dzwoni telefon.
- okej odbieram to Maja
𝙷𝚊𝚕𝚘 𝚐𝚍𝚣𝚒𝚎 𝚓𝚎𝚜𝚝𝚎𝚜́ 𝚖𝚊𝚛𝚝𝚠𝚒𝚖𝚢𝚋 𝚜𝚒𝚎̨ 𝚝𝚞 z 𝙱𝚊𝚜𝚒𝚊̨
Maja:𝙱𝚎̨𝚍𝚎̨ 𝚣𝚊 𝟷𝟻 𝚖𝚒𝚗𝚞𝚝 𝚙𝚘𝚌𝚣𝚎𝚔𝚊𝚓𝚌𝚒𝚎 𝚋𝚘 są 𝚜𝚝𝚛𝚊𝚜𝚣𝚗𝚒𝚎 𝚍𝚞𝚣̇𝚎 𝚔𝚘𝚛𝚔𝚒.
- Dobra basia piętnaście minut poczekamy jaki film włączymy?
Basia: Może ‚,Rudolf czerwono nosy'' bo to jest o świętach.
- Dobry pomysł

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Oct 19, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

ŚwiętaWhere stories live. Discover now