5:45 poniedziałek
-MAMOOOOOOOOOO?!!?!!??!!
-Nie wrzeszcz tak...co? - och jak ja kocham moją mamusie i to jaka jest sympatyczna.
-Gdzie. Jest. Mój. Ręcznik.!?!!?!??!!
-"Schowałam" na twoją półkę żeby nie było bałaganu.
Bez zbędnych komentarzy poszłam po ręcznik. Kiedyś tą kobiete po prostu ukatrupie. Jej "schowałam" polega na wepchnięciu czegoś do szafy w "widocznym" miejscu po czym zapomnienie o tym i gdy to jest potrzebne to "nieeee ja tego nie chowałam" ;-;
Trening na 8:05 jak ja kocham tą szkołę. Ubrałam się i umyłam włosy. He he bo ja taki luj i myje codziennie he he. W tym tygodniu mam tydzień z klasą. Polega on na zrobieniu lub pokazaniu czegoś całej szkole na przerwach przez moją klasę. I wtedy właśnie mnie oświeciło...
-MAMOO?!??! Weż pomóż ploooox
-czego znowu nie zrobiłaś?
- noooooo bo jest ten tydzień z klasą i miały być 2 kartki z ciekawostkami ploook znajdź coś
He he mamusia wzięła laptopa i szukała a ja w tym czasie zaczęłam się pakować. Miałam jeszcze trosze czasu więc weszłam na gg. Taka dobra to ja nie jestem :3 nie dam mu pospać.
Lubiekokosanke: heeeeeeeeeeeeeeej kubuuuuuuś :3
Lubiekokosanke: kubaaaaaa pobudka wstaaaaaaś :3
Kubuś: śpie. Dobranoc.
Lubiekokosanke: co za luj...I poszłam bo co miałam zrobić. Itak by mi nie odpisał.