8.

30 7 4
                                    

*wybiegam na ulice z prędkością światła. Bilety wyjęłam ze skrzynki a następnie rozglądam się po całej ulicy*

- Ej gdzie ty jesteś?!
*krzyczę rozglądajac się po całej okolicy. W oddali zauważam postać, która stoi pomiędzy domami. Postanowiłam podejść lecz już go tam nie było *

-kur*a uciekł *mówię sama do siebie*

^
- Gdzie jesteś? Chciałam Cię zobaczyć

-wystarczy, że ja Cię widziałem. Jesteś piękna

- ta jasne było ciemno więc nic nie zobaczyłeś. Czemu uciekłeś?

-Nie wyglądam dziś za dobrze, nie spodziewałem się, że do mnie zejdziesz

- mhm... To tylko wymówka

-Może i tak

-Obiecuje, że na następne spotkanie postaram się dorównać z wyglądem do Ciebie

-haha okej. Tylko skąd wiesz, że będzie kolejne spotkanie?

-Nie wiem, ale mam nadzieje

-aha. Dobra w każdym bądź razie dzięki wielkie za bilety

-Nie ma problemu cieszę się, że tam będziesz

- też się strasznie cieszę i dziękuję serio za bilety bo dużo dla mnie znaczą
^

*z @maldrag pislam całą noc nawet nie wiem kiedy minęła 3 w nocy jestem tak szczęśliwa i wiem, że pomimo tego że bierze dragi jest na prawdę miłym mężczyzną*

*9rano *
- Kevinnnnn!! zrób mi kawę

*mówię wchodząc zaspana do kuchni *

-chyba jeszcze za młoda jesteś na kawę

-To zrobisz czy nie ?

- a co ty takiego ważnego w nocy robiłaś, że nie mogłaś spać?

-ymm nie dałam rady zasnąć, pełnia była

-no ta jasne... pewnie siedziałaś i ogladałaś bilety

-No tak to też ale nie całą noc. Jejku już jest koniec lipca i zaraz koniec wakacji.

-trzeba je jak najbardziej wykorzystać póki jeszcze są

-dlatego idę na koncert
*zaczynam skakać ze szczęścia*

-dobra dobra uspokój się już

*usiadłam na barowym krześle*

-Amy zaraz będzie, mówiłaś jej od kogo masz bilety ?

- nie, nie mówiłam

-ja też nie i lepiej jej nie mówić. Zostawmy już ten temat w spokoju

- Dzięki. Wiesz co wydaje mi się, że ,,maldrag" jest spoko gościem, nie oszukał mnie z biletami...

Loner with Music (W Trakcie)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz