Erotyczna Rzeczywistość /Jeon JungGuk

10

Park- chcesz tego księżniczko?- nasze nosy się stykały

- tak...- powiedziałam cicho

Chłopak potraktował to jako znak do dalszego działania, zdjął moją koszulkę i zaczął robić malinki. Wbijałam delikatnie paznokcie w jego plecy. Delikatne i mokre pocałunki przyprawiały mnie o ciarki. Jimin wstał i zdjął swoje spodnie, patrzył na mnie z góry i zaczął zssuwać moje spodnie. Ustami przygryzał moje piersi A ręką powędrował na materiał moich majtek, delikatnie masował moją łechatczke przyprawiając mnie o jęki. Koniec w końcu zdjął moje majtki i wsadził we mnie dwa palce, ustami wrócił do moich. Zaczęliśmy toczyć walkę na języki, rękami zjechałam na tors chłopaka dotykając przez przypadek jego wybrzuszenia. Był ogromny, chłopak jęknął pod wpływem mojego dotyku w tamtym miejscu. Stwierdziłam, że skoro zaczęłam to pociagnę to dalej, zdjełam jego bokserki i zaczęłam pracować ręką.  Jimin zaczął mocniej ruszać swoimi  palcami przez co jeszcze głośniej jęczałam. Wyjął swoje palce i je oblizał. Złożył mokry pocałunek na moich ustach i założył jedną moją mogę na swoje ramię. Włożył we mnie swojego penisa i zaczął się powoli poruszać. Po chwili zaczął wchodzić całą długością i bardzo szybko, pewne i mocne pchnięcia, zaciskałam dłonie na poduszce. Nasze jęki było słychać w całym domu, po kilku kolejnych pchnięciach Park doszedł A jego sperma wylądowała na moim brzuchu.

Park- chodź się umyć księżniczko- wziął mnie na ręce w stylu "panny młodej"

Postawił mnie  pod prysznicem i przyłożył swoje czoło do mojego. Klęknęłam przed chłopakiem i wzięłam jego członka do ust, on natomiast odchilil głowę do tyłu. Było słychać tylko pojękiwania chłopaka, nie byłam w stanie zmieścić jego całego penisa więc zaczęłam pracować ręką. Przyspieszyłam i po kilku chwilach chłopak doszedł w moich ustach. Połknełam sperme, Jimin nalał sobie żelu pod prysznic na dłoń i zaczął myć moje ciało oraz włosy. Zaczęłam robić to samo, zjechałam dłońmi na jego umięśniony brzuch. Patrzyłam się na niego z zainteresowaniem i rysowałam wzór.

Usłyszałam cichy śmiech Jimin'a, spojrzałam na niego pytająco.

Park- z taki zainteresowaniem się patrzysz,że nie mogłem się powstrzymać- pocałował mnie

***
Po skończonym prysznicu, założyłam koszulkę chłopaka i zeszłam kuchni gdzie był Jimin. Chłopak nakładał spaghetti.

Park- muszę ci się jakoś odwdzięczyć, za to pod prysznicem- podszedł do mnie
- jaki masz pomysł?- pocałowałam go

Chłopak bez słowa posadził mnie na blacie i zdjął moje majtki, klęknął przede mną i rozssunął moje nogi. Przysunął mnie do siebie i zaczął pracować językiem, próbowałam złapać oddech z przyjemności. Dołożył do tego dwa palce, poruszał nimi bardzo szybko.

Po chwili wstał i zdjął swoje bokserki, kolejny raz wszedł we mnie tylko tym razem  od razu całą długością i szybko. Oboje wydawaliśmy z siebie głośne jęki. Nie wytrzymaliśmy długo, po chwili wygięłam się w łuk i głośno krzyknęłam imię chłopaka. Unormowałam oddech i spojrzałam na Jimin'a.

Park- znamy się tak krótko... A ja chce mieć Ciebie tylko dla siebie- przytulił mnie
- Jimin... Boję się... Boję się JungGuk'a, że coś ci zrobi- położyłam dłoń na jego policzku
Park- o mnie się nie martw- uśmiechnął sie- nie chce robić krzywdy młodemu Ale jak będzie trzeba to obronie Ciebie.  Obiecuje- pocałował mnie

Okay.... 
Mam nadzieję, że się podoba