Miau!

586 32 9
                                    

Gdy się rano obudziłaś na swoim biurku znalazłaś bilet.

Bilet? Czyżby Deku coś planował? Na Twojej twarzy momentalnie pojawił się uśmiech przez co wiedziałaś, że ten dzień będzie dobry. Szybko się przebrałaś i wybiegłaś z pokoju wprost do Deku. Zapukałaś w drzwi i czekałaś aż chłopak odpowie. Jednak Twoja cierpliwość tym razem nie zdała testu. Złapałaś za klamkę otworzyłaś drzwi i zastałaś śpiącego Izuku. Po cichu podeszłaś do chłopaka i usiadłaś na jego łóżku.
-Heej maleństwo pora wstawać..
Zero odpowiedzi.. Nachyliłaś się nadal nim i już miałaś coś powiedzieć kiedy chłopak szybko Cię złapał i przytulił. Wylądowałaś twarzą na jego klatce i poczułaś jak Twoja twarz tym razem się zrobiła czerwona zwłaszcza gdzie chłopak spał bez koszulki.
-Nie uczono Cię że bez pukania się nie wchodzi?
Powiedział delikatnie zaspany Deku.
-Nie uczono Cię że kto rano wstaje temu pan Bóg daje?
-Co mi ma dać jak mam to co chciałem?
-Och tak? W marzenie o byciu bohaterem numer jeden?
-Na to muszę zapracować sam.. Mam piękna dziewczynę i tyle od niego mi starczy.
-Oo Dekuś..
Dałaś buzi chłopakowi po czym szybko zrzuciłaś go z łóżka i zaczęłaś wachlować się biletem, który znalazłaś dziś rano.
-Nie umiesz delikatniej?
-Umiem.
Usmiechnęłaś się do chłopaka szyderczym uśmieszkiem po czym zaczęłaś mu machać biletem przed twarzą.
-Czyli już znalazłaś?
-Nie ciężko było znaleźć, więc słucham.
Momentalnie pojawiły się iskierki w jego oczach.
-Jedziemy a dokładniej lecimy z All Mightem w jedno ciekawe miejsce.
-W jakie Deku? Szczegóły?
- Dostał dwa zaproszenia na wyspę I-Island, więc ja poprosiłem o trzecie więc jedziemy tam razem.
-Jezu serio? Będzie fajnie!
Rzuciłaś się na szyję chłopakowi, a on się uśmiechnął.
-Kiedy wyjazd? Nie sprawdziłam na bilecie?
-Po jutrze?
-JAK TO PO JUTRZE?
Szybko zostawiłaś chłopaka samemu sobie wybiegając z jego pokoju. Szybko zaczęłaś przeglądać swoją szafe.
Spakowałaś wszystko co uważasz za potrzebne mimo, że nie wiedziałaś na ile dni tam jedziesz. Oczywiście byłaś zbyt zaaferowana żeby dokładnie sprawdzić co i jak, albo się dopytać. Postanowiłaś spakować jeszcze jakąś elegancką sukienkę i buty. Nigdy nie wiesz czy nie wyciągniesz Deku na randkę do jakiejś restauracji. Zostawiłaś mało ciuchów w szafie. Miałaś jedynie nadzieję, ciężar walizki będzie odpowiedni na samolot, a jak nie to ubierzesz wszystko na siebie. Niestety nie wiesz co Ci się przyda prawda? Usiadłaś na łóżku przeglądając telefon, aby czas Ci szybciej minął. Weszłaś w Galerie i zobaczyłaś zdjęcia swoje i Deku z poszczególnych dni. Miło było tak powspominać. Nawet nie wiesz kiedy zrobiłaś narobić tyle zdjęć. Postanowiłaś, że ustawisz sobie wspólne zdjęcie na tapetę.. nie jesteś tym typem osoby, która to robi, ale zdjęcie serio fajnie wyglądało, więc czemu nie? Zrobiłaś zrzut ekranu i wysłałaś do chłopaka, żeby mu się pochwalić. Spojrzałaś na szafę chcąc się upewnić czy wszystko zabrałaś. Co z tego że zrobiłaś to już chyba piąty raz? No właśnie i za tym piątym razem zobaczyłaś piękna rzecz tak zwane kocie uszka w kolorze czarnym. O drazu w Twojej głowie narodził się szatański pomysł. Pobiegłaś do pokoju chłopaka bez pukania wpierdzieliłaś mu się do pokoju przy czym krzycząc zamknij oczy i usiądź. Chłopak niewiele myśląc wykonał polecenie. Co z tego, że siedział na podłodze? Szybko do niego podskoczyłaś i z naszykowanym telefonem włożyłaś mu kocie uszka po czym pstryknęłaś mu kilka fotek. *Polecam Media*
Deku otworzył oczy po jakimś czasie przez co zdjęcie było jeszcze lepsze.
-Hahah! Mam zdjęcia! Zrób MIAUU!
-Ej dawaj mi to!
-Nie ma takiej opcji!
Szybko schowałaś sobie telefon w stanik.
-Oszukujesz!
-Oj tam!
Chłopak popchnął Cię delikatnie na łóżko poczym złapał Cie tak, że nie mogłaś się ruszyć.
-Ej teraz to Ty oszukujesz..
Wyrwałaś swoje ręce po czym pocałowałaś chłopaka a on oddał pocałunek i zamieniłaś was miejscami.
-No i kto ma teraz przewagę Dekuś?
Nachylając się nad nim poczułaś jak telefon Ci wypada z biustonosza. Deku szybko się wyrwał i go zabrał. Przez Twoje chwilowe rozkojarzenie Izuku zrzucił Cię z siebie i leżałaś obok niego. Chłopak chcąc odblokować telefon zobaczył wasze wspólne zdjęcie na tapecie jak on się uśmiechał i lekko rumienił pokazując znak pokoju *czyli po porostu wystawione dwa palce do góry (wskazujący i środkowy)*a, ty mu dawałaś buzi w policzek. Chłopak się zaczerwienił i spojrzał na Ciebie.
-Przecież Ci wysłałam, że mam to na tapecie.
-Serio? Nie spojrzałem na telefon..
Chłopak pokazał Tobie telefon oczywiście, że na ekranie blokady miał zdjęcie All Mighta, ale po chwili go odblokował i ujrzałaś swoje zdjęcie w kostiumie bohatera.
-No nawet uroczo..
Usmiechnęłaś się po czym potargałaś go po włosach. W tym czasie do pokoju wszedł Aizawa informując nas że już powinnam dawno się znajdować w moim pokoju grzecznie leżąc w łóżku. Pożegnałaś się szybko z chłopakiem i poszłaś do siebie. Długo nie mogłaś zasnąć przez emocje związane z wyjazdem. Była godzina pierwsza a Ty nadal nie zasnęłaś. Patrzyłaś przez okno myśląc o wyjeździe i o wielu innych rzeczach. Gwiazdy były na prawdę ładne tej nocy, ale sama musiałaś przyznać że nic nie dorównuje piękna dzisiejszemu księżycowi..

___________________________________________
Wiem opierdzielam się z rozdziałami.
Generalnie jak "sprawdzałam" większość opowiadań to nie widziałam żadnego momentu z filmu, więc tak o to nadchodzi Wolnymi krokami rozdział z filmu buźka ^^

Co O Tobie Myśle? Deku x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz