Czyli: dlaczego nie ma mnie tu tyle, ile było do tej pory.
Cześć! Nie wiem, czy ktokolwiek zauważył, że moja aktywność na Wattpadzie spadła w ostatnim czasie. Składa się na to dość sporo czynników, przede wszystkim zmiana pracy na taką, w której faktycznie wymaga się ode mnie robienia rzeczy, co jest jawnym skandalem.
Oczywiście, jak pewnie część z was wie, piszę też książkę (której prolog możecie znaleźć na moim profilu, zapraszam) i trójkąt warszawski pochłania niemal wszystkie moje artystyczne zapędy.
Jednak nie byłabym w pełni sobą, gdybym nadal w tym całym zamieszaniu, nie dzieliła się ze światem swoimi popkulturalnymi przemyśleniami. I tu pojawiły się dwie moje ulubione osoby, czyli Klaudia i Sylwia, które zaprosiły mnie do współtworzenia z nimi naszego małego miejsca w internecie.
Podcast Zołzy Mówią to nasza główna oś działania, ale nie jedyna. Na naszych profilach w social mediach (znajdziecie nas na Instagramie i Facebooku) dzielimy się kilka razy w tygodniu naszymi recenzjami, opiniami i uwagami o przeróżnych dziełach kultury. I tam właśnie w największej mierze udzielam się teraz z recenzjami.
Czy to oznacza, że totalnie nieobiektywnie właśnie umarło śmiercią naturalną? NIE! Jeśli będę miała ochotę napisać o czymś szerzej niż w 2200 znakach, to na pewno to zrobię. Jednak nie spodziewajcie się tutaj aż takiej regularności, jak do tej pory i jeśli nadal jesteście ciekawi moich opinii, to zapraszam na Instagram lub Facebooka Zołzy Mówią.
Odcinki Podcastu znajdziecie też między innymi na Spotify i mam wielką nadzieję, że wpadniecie i zostawicie po sobie jakiś feedback.
Dzięki wielkie za uwagę i zapraszam raz jeszcze!
Konstancja.
CZYTASZ
totalnie nieobiektywnie
DiversosNie mam życia - mam popkulturę. Więc piszę subiektywne recenzje filmów, seriali, sztuk teatralnych a czasem i długie lewackie ranty. Zapraszam serdecznie. 🎥 Praca została nagrodzona w konkursie literackim "Splątane Nici 2019" organizowanym przez @g...