spierdolony dzień papieża

17 0 2
                                    

w dzien jak codzien na hawajach w stodole stodolaka, jak zawsze jebalo starymi, grubymi spoconymi panami z sałny. papiez czilera utopia lezal na swoim leżaczku z prochów babci tomka, a sloneczko idealnie swiecilo na niego przez dziurę w dachu którą wysrał mu jego najwiekszy wróg..............................................................

PAPIEŻ NAMBER 2!!!!!!!1!!!......... to wlasnie on rozglosil plotki ze papiez stodolak nie zyje.......... ale tak naprawde nasz polak ukrywa sie chinskich gorach. fakt.... dziura w dachu wyszla papie na dobre, jednak nadal som odwiecznymi wrogami......... 

a więc gdy nasz kochany papaj sobie leżał....... zauważył że nie swiecilo juz na niego slonce...... i poczuł chłód..................................................... gdy podniosl swoje pomarszczone, zaplesniale powieki............ ujrzał................................................................................... NAGIEGO SWIETEGO MIKOLAJA, ktory utknal w jego diurze w dachu.......

papiez tak sie wkurwil...................... tak sie wnerwil................. ze dmuchnal...................... i chuhnal......................................................................................................................wykrzyknal glosne "ŁO TY SMRODZIE" ................i wyladowal w swietym mikolaju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! swiety tylko oh ahnął glosno że aż śnieg w afryce spadł

gdy papaj wyciagnal swojego bydlaka z mikolaja............... od razu sie dowiedzial ze przez snieg w afryce małpy zaczną wymierać i to moze sie przyczynic do wymarcia gatunku ludzkiego....................... (I TADZIO SIE MYLIL BO LUDZI TAK NAPRAWDE POCHODZA OD MALP) ....................... papiez zdjal spodnie i z predkoscia swiatla z jego dupy wyrosla ogromna papamobilowa rakieta. stodolak wystrzelil przez dach jego stodoly tworzac jeszcze wieksza dziure i wystartowal z taka sila ze przelecial przez 2137 wymiarow i wrocil do naszej galaktyki..... podlecial do slonca gdzie zrobio sie bardzo goraco........... i wtedy wykrzyknal:

- CHUJ CI W DUPE ARABSKI ŻYDZIE - po czym podniosl slonce malym palcem i przyblizyl je tak do afryki ze caly snieg sie roztopil a potem odstawil je na miejsce.

w pewnym momencie schowal rakiete i ze swoich jonder zrobil spadochron i wlecial prosto do swojej stodoly. nieco zmeczony spojrzal na mikolaja i mowi.......

- JESZCZE RAZ mi odjebiesz tu taki cyrk wiekszy od polski.... to pojde do tego twojego wulkanu i tak ci wyrucham te twoje elfy że sam orgazmu dostaniesz...... - i niczym tadzio zapytal - CzY rOzUmIeMy SiĘ jAsNo??????????

po czym zrobil ze swojego pytonga proce i wystrzelił mikusia na syberie do ruskich dziwek aby go zgwalcily.

potem papaj zobaczyl na swoim sredniowecznym zegarze ktory mial 2137 metry ze spoznil sie na spotkanie z dziewczynkami i ich hot mamuskami..... wtedy tak sie zrejdżował że powiedzial

- jasna holera przez tego karnego kutasa nie pobawie sie dzisiaj........................... - i ze złą miną poszedl do swojego łóżka i zaczął walić konia......................................................................koń tak rżał że i to papieza zaczelo denerwowac dlatego sprzedal go na ludzkim targu






( ͡° ͜ʖ ͡°)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 11, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

przygody papieża stodolakaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz