Devil in Love - Blaise Zabini

Rozdział 5

***

Blaise wyczarował małe chmurki nad ich głowami, które miały pokazywać czy osoba mówi prawdę, czy też kłamię. Pierwsze pytanie zadała Pansy:
-Dobra zacznijmy od czegoś łatwego, kim chcesz zostać w przyszłości?
-Szczerze nie mam dokładnego planu co chciałabym robić, Ale zakładam że skończy się na jakiejś pracy w ministerstwie. - odpowiedziała i chmurka nad jej głowa zaświeciła się na kolor zielony. Po czym dodała - W takim razie Pansy, w którym z nich wszystkich mogłabyś się zakochać?
-Wydaje mi się co jest bardzo nie prawdopodobne, że byłby to Blaise lub Draco, ponieważ znam ich najdłużej I najlepiej. - odpowiedziała brunetka I poczuła na sobie wzrok większości grupy.
Następna była Astoria, która chwilę zastanawiała się nad swoim pytaniem:
-Polecimy od razu z ciekawszymi pytaniami. Masz odpowiedzieć na to samo pytanie co Pansy, kto ci się najbardziej podoba? -zapytała z uśmiechem dziewczyna.
-Szczerze nie znam nikogo zbyt dobrze, prawie wcale Ale myślę że byłby to Blaise bo znam to najdłużej. - dodała po czym nie pewnym wzrokiem popatrzyła na chłopaka, który delikatnie się uśmiechnął na jej wyznanie. - Więc Astorio czy kiedykolwiek podobał Ci się któryś z tu obecnych?
-Ymmm... Tak Draco Ale było to pomiędzy pierwszym A drugim rokiem.
Blasie popatrzył na wszystkich I stwierdził że atmosfera jest zbyt sztywna I poprosił, aby wszyscy poczekali na niego.

***

Po chwili chłopak wrócił z całą tacą drinków i podał każdemu po kolei.
- No co tak siedzicie pijcie to się atmosfera rozżywi.
Po krótkiej chwili wszyscy czuli się pewniejsi siebie. Następne pytanie zadał Nott,
-Gdzie chodziłam wcześniej do szkoły?
-Do Ilvermorny, ale jeżeli miałabym wybierać do tej pory w hogwarcie o wiele bardziej mi się podoba. - odpowiedziała po czym zastanawiła się nad pytaniem - Jak się poznałeś że wszystkimi tutaj?
-Hmmm.... Więc z Draco, Blaise'm I Pansy poznaliśmy się zanim dostaliśmy listy z hogwartu, można powiedzieć że się razem wychowywaliśmy, ponieważ nasi rodzice się przyjaźnią. Natomiast z Crabbem, Goylem I Astorią poznaliśmy się już w szkole.
Crabbe I Goyle jak to na nich przystało nie zadali ani ciekawych ani przemyślanych pytań, oboje pytali o ulubione potrawy. Y/n przez chwilę zastanawiała się czemu oni się z nimi przyjaźnią.
Ostatni zostali Draco I Blasie. Pierwszy Z pytaniem wystrzelił Draco:
-Pocałuj jedną z osób tu obecnych. -nie spodziewała się tego, lecz po chwili zauważyła
-To jest zadanie, a my gramy w pytania.
-Dobrze w takim razie powiedz imię osoby, którą byś pocałowała gdybyśmy grali w inną grę. -zadał takie pytanie, gdyż przez cały dzień obserwował swojego przyjaciela który nie mógł oderwać od niej wzroku.
- Więc...... myślę że byłby to Blaise. - dodała nie śmiało. - Draco, pytanie dla ciebie. Czy jesteś w jakiś sposób zły lub żywisz do mnie jakaś urazę?
- Teraz już raczej nie ale na początku wydawałaś się jakaś dziwnie rozkojarzona. - odpowiedział I od razu dodał - Diable twoja kolej.
-Masz dżina w butelce - jakie są twoje 3 życzenia?

***

5 rozdział za nami. Przepraszam, że przez kilka dni nie było rozdziałów, postaram się aby pojawiały się regularnie. Pytanie do was jakie mogą być 3 życzenia y/n? 🧞‍♀️

13.11.2020r. 495 słów