Całowali się zwierzęco. Czasem, swoimi czerwonymi i opuchniętymi ustami nie trafiali w siebie nawzajem. Ale to im nie przeszkadzało. Mieli czerwone policzki i zaczerwienione uszy z podniecenia i pożądania. Ich języki w erotycznym tańcu walczyły o dominację, chociaż wiadomo kto z ich dwóch tutaj rządzi. Jego ręcę które jeszcze przed chwilą grzecznie trzymały się tali, zjechały na gładkie uda niższego, przez co farbowany blond włosy jęknął cicho swoimi poranionymi ustami w usta wyższego. Czarnowłosy jedynie uśmiechnął się w usta Kenmy i szedł coraz wyżej swoimi dłońmi. Kenma na ten ruch zaczął poruszać się na kroczu czarnowłosego żeby odwrócić uwagę, co podziałało. Kuroo oderwał się od ust Kenmy i głośno jęknął w ucho niższego. Obojga to ich podnieciło. Kenma mógłby słuchać tych jęków godzinami a to że to on był tego sprawdzcą, wywołało zwycięski uśmiech na jego twarzy. Powrócili do przerwanych czynności. Kuroo swoimi dłońmi doszedł do krocza Kenmy i zaczął dotykać jego pachwin. Kenma jęknął głośno i zadrżał z powodu jak blisko ręce Kuroo są jego penisa. Farbowany blondwłosy tylko przyspieszył poruszanie biodrami dzięki czemu sprawiał przejmność sobie, jak i Kuroo. Od paru minut obojgu już stał i dzięki puruszaniu biodrami Kenmy, oboje czuli niewyobrażalną przyjemność chociaż jeszcze żadne z nich nie zdjęło ubrań. A to dopiero początek.
***
Dzisiaj jest 17 listopada co oznacza urodziny Kuroo. Kenma oczywiście jak na ich tradycje przystało był zobowiązany do kupna prezentu dla niego. Jest dokładnie 12.00 w nocy i już wysłał wyższemu życzenia urodzinowe. Chciał być pewien że złoży życzenia swojemu chłopakowi jako pierwszy. Kenma mógł nie wyglądać na takiego, ale dokładnie wiedział kto kiedy ma urodziny. A tym bardziej wiedział kiedy ma Kuroo, jego najlepszy przyjaciel od dzieciństwa oraz chłopak od roku. Musiał mu dać coś niezwykłego. Wszytko przygotował wcześniej i uzgodnił z rodzicami obojga z nich. Plan przedstawiał się następująco, rodzicie wyjeżdżają i wracają dopiero, 18 listopada w nocy, a Kuroo i Kenma mają zapewniony dom dla siebie na cały dzień.Oczywiście Kuroo o niczym nie wiedział. Blond włosy chciał go zaskoczyć i miejmy nadzieję że jego prezent -do którego nadal nie był do końca pewny- wypali. Już za parę godzin ma wdrożyć swój plan w życie. Odłożył konsole i podłączył do ładowania. Jutro, a raczej dzisiaj jest wielki dzień.
"Oby mu się spodobało" pomyślał Kenma i przytulił się do bluzy czarnowłosego która pachniała tym chemicznym nerdem (którego Kenma na szczęście lub nieszczęście tak bardzo pokochał) oraz proszkiem do prania. Zawsze kiedy się stresował, zapach jego chłopaka go uspokajał. Z powodu że przyjaźnią się od dzieciństwa w jego szafie znajduje się nawet szafka, oraz półka Kuroo. W domu czarnowłosego również znajduje się dla niego półka. Dzięki temu może mieć bluzy Kuroo zawsze przy sobie, i zawsze ma do nich dostęp. Bardzo lubił zapach chłopaka, ale nigdy nie przyzna się wyższemu że śpi z jego bluzą kiedy go niema.
Kenma naprawdę uwielbiam spać wtulony w Kuroo chociaż pokazywał odmienne reakcje. Uwielbiał zapach oraz ciepło swojego chłopaka, a dzięki przytulaskom z czarnowłosym dostawał te dwie rzeczy. A kiedy nie było go obok musiał nacieszyć się jego bluza, czy koszulką.
I tak wtulony w czerwoną bluzę, wdychając zapach Kuroo zasnął, rozmyślając o dzisiejszym dniu.***
Obudził go dźwięk robienia zdjęcia. Po woli otworzył zmęczone oczy i pozwolił przyzwyczaić się im do światła. Ziewnął przeciagle i bardziej wtulił się w bluzę Kuroo. Nie świadomy sytuacji powiedział.-Mamo jeszcze 5 min. Jest weekend - powiedział i z powrotem próbował zasnąć.
Po chwili poczuł ciężar na łóżku oraz uginający się materac. Mało go to obchodziło. Już wiele razy dostawał po głowie od swojej mamy, lub była mu zabierana kołdra co zmuszało go do wstania. Lecz teraz nic takiego nie poczuł. Za to poczuł jak coś go przytula i przybliża usta to jego ucha. Z powodu zaspania jego reakcja była wolniejsza, i zanim połączył wszystkie fakty usłyszał chrapliwy głos.
CZYTASZ
Świeczki, ciasto i przebranie || Kuroken 🍋
Short StoryKuroken na 50 obs i urodziny mojego nerdowskiego męża. Więcej dowiecie się czytając Miłego czytania! Grafika z pinteresta