[00] Dlaczego boje się głębokich zbiorników z wodą:

683 70 12
                                    

Na krawędzi ogromnej skały stało parę mężczyzn, w tym jedna kobieta. Brązowowłosa była poważnie zraniona w lewy bok oraz miała parę połamanych żeber, jednym słowem była w okropnym stanie.

-Nareszcie dostaniesz za swoje, suko- wypowiedział te słowa z wyraźną satysfakcją. Osobnik który przed paroma chwilami się odezwał był głównym dowódcą grupy, która pomimo małej ilości osobników zrobiła wielkie zamieszanie w imperium.

-Oh? Nie możesz nic powiedzieć? Aż tak bardzo bolą cię te rany?- zaśmiał się z bezradności kobiety. Kopnął ją jeszcze bliżej krawędzi by potem powiedzieć.

-Tam, na dole- wskazał rękom na wodę.- Tam, będzie twój koniec. Koniec, twojego wkurwiającego życia- dodał z uśmiechem. Miedzianooka lekko rozchyliła usta jakby próbowała coś powiedzieć.

-Nawet nic nie próbuj, i tak nic ci to nie da- szepnął do jej ucha.

Wziął głęboki wdech i powiedział -Na właśnie tą chwilę czekałem, nie, czekaliśmy dobre siedem lat! Nareszcie... Nareszcie nadejdzie nasz czas!-

Po wypowiedzianych słowach zepchnął kobietę prosto do wody. Zepchnął ją do ramion śmierci.

-Więc to mój koniec..?-

Powoli zaczęło jej brakować powietrza.

-Chciałam jeszcze tyle rzeczy zrobić..-

Oczy już jej się zamykały.

-Mamo..Pomocy.. Ja nie chcę umierać..-

Koniec już nadszedł.

Żywot Alice Wacami został zakończony

.

.

.

Witam was bardzo serdecznie w nowej książce! Mam nadzieję że pierwszy rozdział pomimo małej ilości słów się spodobał.

Na dole jeszcze umieszczam aktualny wygląd Alice

Na dole jeszcze umieszczam aktualny wygląd Alice

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Daj gwiazdkę! To nic nie kosztuje!

Nowe życie - BNHA OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz