#129

106 8 1
                                    

Anakin: No ja nie rozumiem. Dawniej to przeskakiwałeś od łóżka do łóżka. Prawie każda była twoja, a przy Kirze nie możesz się zdobyć na dwa sensowne zdania.

Sik: Nieprawda!

*Kilka godzin wcześniej; Sik i Kira pracują nad czymś*

Sik: Jesteś gorąca.

Kira: Co?

Sik *rumieni się*: Znaczy, TU jest gorąco, nagrzewasz atmosferę. Znaczy, nie nagrzewasz, jesteś ciepła! Nie! Po prostu jest tu ciepło okej? Przecież przyjaciel nigdy nie powiedziałby przyjaciółce, że jest gorąca, heh.

Rozmowy z GalaktykiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz