7 Scared To Tell My Mom

547 22 24
                                    

Opis.

          Louis i Harry są razem od dłuższego czasu. Kiedy szatyn postanawia wyjawić związek swojej rodzinie, ci nie mają nic przeciwko. Harry ma obawy przed wyznaniem prawdy. Nie chce zawieść swoich rodziców adopcyjnych. W końcu tak wiele dla niego zrobili.

         Louis bacznie obserwował, jak Harry odkłada książki do szafki szkolnej. W końcu byli po ostatniej lekcji w czwartek. Zostało jeszcze jutro i rozpoczynali wiosenną przerwę. Brunet spojrzał kontem oka na zamyślonego chłopaka

-Lou, co jest? – zapytał zaniepokojony

-Może um... Wpadł byś jutro na obiad do nas ?

- Jasne, dlaczego stresuje cię tak ta wizja, nie raz już byłem u ciebie na obiedzie?

-Tak tylko, chciałbym powiedzieć mojej mamie o nas jutro – spojrzał niepewnie na zielonookiego

-Jesteś gotowy? – uniósł jedną brew ku górze

-Tak, nie mam się czego bać, wie że jestem gejem, a ciebie lubi, więc na pewno źle nie zareaguje – stwierdził Louis ruszając do przodu po tym jak brunet zamknął szafkę i ruszył do wyjścia ze szkoły

-Okej, dobrze, zróbmy to - posłał mu czuły uśmiech

-Dziękuję – wtulił się w jego bok.

Pod szkołą stał już biały samochód mamy Harry'ego. Chłopcy usiedli z tyłu

-Dzień dobry – przywitał się Louis

-Cześć Louis, jak tam było w szkole? – zapytała kobieta odpalając samochód

-Jak zwykle, właściwie to nic nowego - powiedział brunet zapinając pas

-Dzisiaj na obiad zrobiłam pierogi - kobieta zmieniła temat widząc, że nic więcej nie wyciągnę ze swojego syna.

***

W domu Harry'ego chłopcy udali się do góry, do pokoju bruneta. Zamknęli za sobą drzwi. Louis rzucił się na duże łóżko najedzony

-Twoja mama robi pyszne jedzenie – zaśmiał się szatyn podpierając się na łokciach

-Wiem - wyszeptał zielonooki wchodząc na łóżko, następnie siadając na udach chłopaka .

Harry pochylił się zaczynając składać pocałunki na szyi starszego o kilka miesięcy chłopaka

-Hazz – wyszeptał drapiąc go po karku.

Nagle rozległ się odgłos pukania do drzwi. Brunet jak oparzony odskoczył od swojego chłopaka i poszedł otworzyć

-Zrobiłam wam lemoniadę i kupiłam lody – podała synowi tackę

-Dziękujemy – zawołał Louis machając szczęśliwy do niej

-Jedziemy na zakupy z tatą, kupić wam coś specjalnego? – zapytała syna

-Możesz jakieś żelki – stwierdził Harry odkładając tackę na biurko

-Dobrze, będziemy za godzinę – kobieta wyszła zamykając za sobą drzwi. Po chwili usłyszeli dźwięk odjeżdżającego samochodu.

-Oderwałeś się ode mnie jakbym był ogniem – zaśmiał się Louis

-Po prostu, boję się im powiedzieć, wiesz, nie wiem jak zareagują, w końcu żeby nie wyszło, że wybrali wybrakowany model – odparł podając chłopakowi lód na patyku

-Nie jesteś wybrakowany, bo nie kręcą cię cycki, przecież podczas adopcji nie miałeś dopisane w aktach gej – zauważył szatyn siadając ze skrzyżowanymi nogami

One Shot One Direction | Larry Stylinson | Ziam MayneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz