Lena wyjechała. Zostawiła stare życie i jego. Tego którego pokochała. Czekając co przyniesie los, zmierzy się z bólem, cierpieniem. Miłość nie czeka na nas wiecznie. Gdy zrobisz błąd, nie wiadomo co przyniesie los. Lena zrobiła błąd zostawiajac Toma, a teraz będzie robić wszystko żeby to naprawić. Nie wiadomo czy jej się uda, ale warto spróbować. (Kontynuacja 1 części "Róża miłości")

Wszystko zaczyna się w roku 2005 kiedy Tom jest na trzecim roku studiów. Przypadkowo wpada na dziewczynę, która okazuje się bardzo interesującą studentką fizyki w najlepszej uczelni w Londynie.

Czy możliwa jest bezwarunkowa przyjaźń między kobietą i mężczyzną? One shot z Tomaszem inspirowany soundtrackiem do A Star Is Born, własnymi przemyśleniami, rozmową z @Konstancja-L i @PolaHid oraz bardzo sugestywnym snem :) Proszę powstrzymać się od linczu ;)

Specjalnie dla was historie na zamówienie. Szczegóły w pierwszej części, zapraszam 👋💁

W sumie czemu nie ^^

Przepowiednia głosi iż stare duchy odżyją gdy nowe pokolenie pójdzie w niepamięć a wtedy znów na wzgórzu pojawi się krew i życie. Tom, którego nie obchodzi przeszłość jego rodziny, jako prawnuk i jedyny żyjący potomek sir Thomasa Sharpe'a baroneta, musi dopilnować sprzedaży posiadłości. Ma za nic historię o tragedii jaka rozegrała się w murach domu. Wraz z trójką znajomych wyrusza do Kumbrii jednak nie wszystko idzie zgodnie z jego założeniami. Co jeśli kluczem do wszystkiego okaże się nie on lecz jedno z jego towarzyszy? ------------------------- Wszyscy wiemy jak się skończyło Crimson Peak. Ale czy rzeczywiście tak powinno się to skończyć? Co było dalej? Co mogło by się wydarzyć? Jest wiele odpowiedzi i rozwiązań a ja postanowiłam wybrać to jedno, własne, które przedstawiam Wam w tym opowiadaniu. Nie umiem pisać, jednak nikt nie jest bezbłędny. Mam nadzieję że ta historia Ci się spodoba. Że wraz ze mną odkryjesz jaką tajemnicę kryją mury Allerdale Hale oraz jak tym razem ta historia może się skończyć. I najważniejsze... Enjoy! „Crimson Peak" jest własnością Guillermo del Toro. Jest to tylko fanfik jakich wiele w sieci. Głoszę to na wypadek jak by ktoś chciał się przyczepić że zerżnęłam prawa autorskie. Okładka zaś jest mojego autorstwa.

Przeczytaj i sam się przekonaj...

Gdy firmą zarządza brytyjski biznesmen, możecie być pewni, że nie obędzie się bez Szekspirowskich dramatów i romansów.

[ZAKOŃCZONE] - Gdy ludzie współczują śmierć taty, matka zawsze odpowiada: ,, Zawsze mówił: Śmierć to kwestia czasu. Prędzej czy później, spotka każdego." Ja jednak usłyszałam z jego ust coś innego. ,, Śmierć to kwestia czasu. Prędzej czy później, spotka każdego. Jednak aby w życiu było ciekawiej, należałoby zrobić coś szalonego...".

Amelia ma na swoim koncie bagaż ciężkich doświadczeń. Jako nastolatka przeżyła w swoim życiu wiele trudnych chwil i wie co to cierpienie, strach, samotność i brak miłości. Co zrobi, gdy nieoczekiwane na jej drodze stanie ktoś, kogo nigdy by nie podejrzewała, że się nią zainteresuje? Czy zdoła zaufać? Czy da radę otworzyć się i spróbować pokonać nie tylko przeszkody, ale i samą siebie?