June where are you?
-June, gdzie jesteś? wyjdź a nic ci nie zrobię-usłyszałam blisko siebie. ciężko mi było oddychać. -mam cię!-krzyknął zajadle łapiąc mnie-trzeba było się pokazać jak prosiłem, bo teraz już nie będę taki miły. przybliżył twarz do mojej, obróciłam głową w bok. -nie, nie, nie teraz ja tu rządze- warknął, chwytając mnie za...