ALEKSANDRO, UŚMIECH PROSZĘ short story
Radośni ludzie rozsiewają wokół magiczną aurę, którą wciąga się w nozdrza z każdą chwilą zachłanniej, by móc delektować się tym zapachem. Ona niewątpliwie pachniała najpiękniej z całego zbioru jego zapachów, ale nie o tym miał snuć rozważania. Dwanaście listów od zagubionego Michała, bo rok to jednak zbyt wiele cza...