Fancy140696
- Reads 2,259
- Votes 88
- Parts 3
- Jesteś na mnie zły?
- Możesz się zamknąć? Próbuję pracować - mruczy Louis, klikając obcesowo długopisem, by udowodnić swoją rację, i bazgrząc przypadkowe słowa, by udawać, że jest zajęty. Kątem oka dostrzega mały uśmiech Harry'ego.
- Jesteś taki słodki, kiedy się denerwujesz - szepcze Harry, jakby to była jego tajemnica. I tak oto pojawiają się niestosowne komentarze w najgorszych momentach. To jest właśnie powód, dla którego on zasługuje na awans, a Harry nie - młodszy chłopak nawet nie traktuje tej pracy poważnie.
Albo ten, w którym Louis i Harry dzielą w pracy biurka naprzeciwko siebie i obaj walczą o to samo stanowisko. Nie znoszą się nawzajem, ale sprawy przybierają zły obrót i Louis musi stawić czoła zmieniającej się dynamice.
Opowiadanie nie jest mojego autorstwa jedynie je tłumaczę. Zgoda na tłumaczenie jest.
Autorka: directaddress
Link do oryginału: https://archiveofourown.org/chapters/97970916?fbclid=IwAR1339bWgBvdX-lX0jXjB_YAv4ZqInl4VLm7tsZOgYcE79Dgopmmznv-zzA&show_comments=true&view_adult=true&view_full_work=false#comments