polecam
3 stories
Woodstock In My Mind by paulinadeanz
paulinadeanz
  • WpView
    Reads 24,722
  • WpVote
    Votes 959
  • WpPart
    Parts 1
Lipiec 1969 roku. Louis jest biznesmenem, który przyjaźni się z dużo młodszą od siebie dziewczyną, która wybiera życie hipisa zamiast konsumpcyjny świat w jakim została wychowana. Dzięki niej Tomlinson trafia na legendarny obecnie festiwal Woodstock i poznaję Harry'ego Stylesa; hipisa, w którym zakochuje się bez pamięci. Przeznaczenie nie patrzy na to gdzie i jak żyjemy, bo dla każdego świecą te same gwiazdy. Ostrzegam: seks, narkotyki, inne używki, dużo rozmów o literaturze
Young & Beautiful (Tłumaczenie) by mirabelouis
mirabelouis
  • WpView
    Reads 1,094,621
  • WpVote
    Votes 64,726
  • WpPart
    Parts 34
Louis, ku swojemu przerażeniu, uczęszcza do elitarnego uniwersytetu, gdzie imię Zayn Malik coś oznacza, Niall Horan nie przestaje gadać, wszędzie stoją fortepiany, a Harry Styles, jedyny syn uzależnionego od narkotyków, psychicznie chorego byłego rockmana, ma perfekcyjny uśmiech i pozbawione emocji oczy. Wszystkie credity dla wspaniałej autorki Claire (Velvetoscar @ ao3, mizzwilde @ tumblr).
King Of The School • ls; zm by getlowx
getlowx
  • WpView
    Reads 141,483
  • WpVote
    Votes 8,450
  • WpPart
    Parts 39
Louis jest niezwykle pstrokatym nastolatkiem, który nie boi się głośno obnosić ze swoim sposobem bycia. Pozornie posiada wszystko: dwoje przyjaciół, kochającą rodzinę, kolekcję torebek Chanel, a nawet drużynę cheerleaderek, której jest kapitanem. W szkole uchodzi za najbardziej puszczalską gnidę. Oprócz tego, każdego dnia, walczy z natarczywymi łapskami chłopców, (bo mężczyznami nie mógłby ich nazwać!) drużyny koszykarskiej. Jego priorytety zmieniają się, gdy do miasteczka wprowadza się Harry, kuzyn kapitana szkolnych hien. Między nastolatkami dochodzi do nieprzyjemnego nieporozumienia, ponieważ Styles nie ma pojęcia, że plotki odnośnie Louisa ani trochę nie odzwierciedlają realnego życia nastolatka. Ps. Louis i tak będzie się starał o uwagę nowego znajomego w trochę (bardzo) pokraczny sposób. Tak więc, gwarantuję wam, nieźle się ubawicie.