HOB
4 stories
Tylko, gdy jesteśmy razem || HuaLian || by Asimarek
Asimarek
  • WpView
    Reads 141,321
  • WpVote
    Votes 13,951
  • WpPart
    Parts 100
Jeden z nich za dnia przykładny i oddany pracy, nocami prowadzący drugie życie, którego nikt by się po nim nie spodziewał i o którym tym bardziej nikt nie powinien się dowiedzieć. Drugi - młodzieniec z bogatej rodziny, dobrze wychowany, kulturalny, posiadający znajomych, jednak nie przywiązujący się do nikogo i niczego, po prostu płynący z "falą" zwaną życiem. Czy coś zdoła ich połączyć? A jeśli tak, to czy jest możliwe, by odnaleźli osobę ważniejszą od życia, jakie dotychczas wiedli i od oczekiwań innych ludzi? "Kiedy patrzę w lustro widzę siebie, a kiedy patrzę na ciebie, widzę..." __________ FanFic z Heaven Official's Blessing (Tian Guan Ci Fu). Rodzaj: Modern AU Para: Xie Lian x Hua Cheng oraz... (≧▽≦) Ilość rozdziałów: 88 + Spin-offy Korekta vel SanLangKorektor: @MeryRenarde Pani od dywiz i interpunkcji: @PatriarchaYiling kwiecień - wrzesień 2021 (main story) październik 2021 - kwiecień 2022 (spin-offy) __________________________ This story contains mature content. Fanart for the book cover was download from Google and belongs to Pinterest. Others from Tumbir, Pinterest, Twitter and Google. I do not own any of the characters. They belong to the original novel writer MXTX. Some of the character details have been changed for a story plot.
Deszczowy dzień || HuaLian || by Asimarek
Asimarek
  • WpView
    Reads 55,026
  • WpVote
    Votes 6,301
  • WpPart
    Parts 41
Zarzucicie mi, że to wszystko już było. Odpowiem: Wiem. Powiecie, że już wszystko wiadomo, wszystko jest wyjaśnione i niczym już nikogo nie zaskoczę. Odpowiem również: Wiem ^_^ Zapytacie: W takim razie, po co pisać? Odpowiem: Bo nowelka była cudowna, a uczucie bohaterów względem siebie tak ciepłe, jak letnie promienie słońca. I nie tworzę tu drugiej tak cudnej nowelki, bo to jest niewykonalne, ale sprawię, że czytając tego FF, w którymś momencie każdy z Was uśmiechnie się choć na chwilę (≧▽≦) (O ile ktoś wytrzyma cukrowy cukier posypany cukrem i odrobią cukru pudru, bo to słodka i lekka historia (/・ω・(-ω-) ) Dodatkowo, dlaczego by nie dać szczęścia tym, którzy w oryginale go nie zaznali? To wszakże wszystko tworzy się w ludzkim umyśle, więc czemu by nie spróbować? _______ FanFic z Heaven Official's Blessing (Tian Guan Ci Fu). Długość FF: 39 rozdziałów (cukru) (。•̀ᴗ-)✧❤ ( ˶ ❛ ꁞ ❛ ˶ ) ❤⊂(•‿•⊂ )*.✧ Parka: Xie Lian & Hua Cheng + surprise Modern AU _______ Fanfic o bardzo spokojnym charakterze, gdzie fabuła płynie sobie swoim własnym tempem, raz jak pierzaste chmury na błękitnym letnim niebie, raz z dodatkowym wiatrem. Pojawi się tu wiele postaci z HOBa, jednak historia całkiem inna, więc nie powinno być żadnych spoilerów 😉 styczeń - marzec 2021 _________________________ Fanart for the book cover was download from Google and belongs to Pinterest. Others from Tumbir, Pinterest, Twitter and Google. I do not own any of the characters. They belong to the original novel writer. Some of the character details have been changed for a story plot.
Gdzie jesteś? |Hua Cheng x Xie Lian |Modern!AU by _Mikao_ff
_Mikao_ff
  • WpView
    Reads 9,844
  • WpVote
    Votes 886
  • WpPart
    Parts 10
!! Ff na podstawie chińskiej gej nowelki Tian Guan Ci Fu, postacie nie należą do mnie Codziennie szukał go wzrokiem, na ulicach z rana wśród tłumu pędzącego do pracy lub w inne ważne miejsca, nocą w prawie pustym metrze. Pamiętał, cholera tak dobrze pamiętał swoje poprzednie wcielenie, kim był...CZYM był... Pamiętał kogo kochał... Kogo kocha. Jego dusza się nie zmieniła, nadal pałała uczuciem do tego jedynego. Pamiętał też w jak okrutny sposób zostali rozdzieleni... I WIEDZIAŁ, że Jego dusza jest na tym świecie. -Wasza Wysokość Książę Koronny... Xie Lian.... Gdzie jesteś? Tian Guan Ci Fu w wersji Modern!AU Kilka faktów zmienionych ale liczę, że zostanie mi to wybaczone w zamian za... Sporą ilość dobrego tekstu. Możliwe +18....kiedyś Oczywiście Hua Cheng x Xie Lian bo jakżeby inaczej Iiiii.....i zobaczycie. Fandomie pamiętaj, kocham cie, nie zabijaj za to co tu się stanie.