Powrót z usuniętego konta Nic dodać nic ująć, po prostu to jest książka z moimi ulubionymi piosenkami Wolno pisane

Powrót z usuniętego konta Zodiaki z moich ulubionych Creepypast Wolno pisane

Sara ma 17 lat. Pewnego dnia spotyka seryjnego mordercę- Jeff'a. Wspólnie spędzają czas i coraz bardziej się do siebie zbliżają. W końcu chłopak zabiera ją do rezydencji, a dziewczyna odzyskuje pamięć. Tworzą się różne komplikacje przez co wszystko może lęgnąć w gruzach.

Historia 16- letniej Wiktorii Black, która napotyka na swojej drodze sławnego mordercę...Jeff'a The Killer'a. Czy ją zabije? Pokocha? A może zapomni? Tego dowiecie się w mojej książce. :)

Dwa "duchy" skazane na tułaczkę po świecie żywych, które ciskają w siebie piorunami i wyzwiskami, są w stanie się dogadać, a później nawet i... zakochać w sobie? *Jeśli jesteś nietolerancyjny, a pary homoseksualne brzydzą cię, to możesz od razu zamknąć tą książkę* *Parring: Fredbear x Golden Freddy*

KSIĄŻKA NIEBAWEM ZOSTANIE PRZENIESIONA DO KSIĄŻKI Z CZĘŚCIĄ PIERWSZĄ, WIĘC ZAPRASZAM TAM. TA ZOSTANIE COFNIĘTA Z PUBLIKACJI. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ start części 2 - 24.08.19r. koniec części 2 - 27.09.19r. start części 3 - 01.10.19r. koniec części 3 -??? Top; #389 w kategorii horror - 30.08.19r. #271 w kategorii horror - 01.09.19r. #161 w kategorii horror - 17.09.19r. #123 w kategorii horror - 26.09.19r. #114 w kategorii horror - 27.09.19r.

Jest to druga część książki "Witamy w Rodzinie" ⚠Tak jak pierwsza część może (i będzie) zawierać: - Przekleństwa - Gofry - Debilizm - Tobiaszki( ͡° ͜ʖ ͡°) - Więcej Offendermanków( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) - I wiele innych rzeczy( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) A teraz opis: Raira odkrywa nowe tajemnice. Kto okaże się wrogiem a kto przyjacielem? Dziewczyna doświadczy zdrady kogoś bliskiego? I czy sobie poradzi? Najwyższe notowania: #85 w akcja- 28.10.2017 #67 w akcja- 29.10.2017 #63 w akcja- 01.11.2017 #62 w akcja- 02.11.2017 #47 w akcja- 03.11.2017 #27 w akcja- 03.11.2017 #25 w akcja- 07.11.2017 #22 w akcja- 09.11.2017 #15 w akcja- 11.11.2017

I znowu krzyk. Kłótnia I bicie. Zamykam się w łazience słuchając przekleństw zza drzwi. ---------------------------- To jej wina. Przeze nią teraz JEJ nie ma. Spojrzałam ostatni raz w lustro. To nie będzie mój koniec. Pokaże im co potrafię. Prawo autorskie Wszelkie prawa zastrzeżone.

"Biegły co sił w nogach, poprzez pola obsiane pszenicą. Nie odwracaj się - powtarzała sobie w myślach brunetka; była ledwie kilka metrów przed swoją przyjaciółką. Ktoś je gonił i najwidoczniej nie zamierzał przestać. Dziewczyna gwałtownie się zatrzymała, słysząc krzyk i niewiele myśląc zawróciła, choć miała szansę uciec. Rudowłosa dziewczyna leżała na ziemi, próbując wstać. Natalie mocno szarpnęła ją za rękę, podnosząc. - Uciekaj - rzuciła. - Nie zostawię cię tu przecież. Spadamy stąd. - Zarządziła. Starała się iść jak najszybciej, korzystając z faktu, że rosnące wokół zboże było niczym labirynt. - Nat - jej głos się łamał. - Nie damy rady - odwróciła głowę; jedyne co dostrzegła to dziwny błysk gdzieś niedaleko, a to jakoś nie napawało ją nadzieją. - Zamknij się. - Syknęła; brunetka nie była wybitnie silna, przez co coraz ciężej było jej nieść przyjaciółkę. Doskonale wiedziała, że nie mają szans, ale miała nadzieję. Tą cholerną, głupią nadzieję. Wtedy poczuła koszmarny ból w ramieniu, był nie do zniesienia, jakby conajmniej właśnie złamała bark. Obie z głuchym hukiem padły na twardą ziemię. - Wstawaj Viki - zdrową ręką próbowała podnieść rudowłosą, ale ta nie reagowała. Ostatnie co poczuła to delikatne ukłócie gdzieś w okolicach szyi, potem padła nieprzytomna obok przyjaciółki."