i fall in love with my bff • woosan • yungi • seongjoong
are you gay, wooyoung?
zakończone ✓ Wooyoung, teraz już profesjonalny gracz jednego z siatkarskich klubów i San, młoda gwiazda koreańskiej reprezentacji piłki nożnej tworzą parę, która mimo przejść wydaje się idealna. Ale nikt nie powiedział, że dorosłe życie jest łatwe, a długie rozłąki są korzystne. Niektóre wątpliwości przejmują nad nami...
San w ciągu siedemnastu lat zdążył stracić naprawdę wiele. W przeciwieństwie do Wooyounga, jego życie wcale nie było kolorowe. Jednak obecność Junga w jego codzienności sprawia, że każdego dnia ma nadzieję na lepsze jutro. Wierzy, że razem mogą sobie wzajemnie pomóc. Pobocznie seongsang, Ateez nie istnieje, start: 2...
Wooyoung szuka zwykłej osoby do zaprzyjaźnienia się, natrafia na pewnego chłopaka, Sana. Który niesie za sobą nieciekawą i nie za miłą przeszłość. Jak potoczy się przyjaźń dwóch chłopaków, kiedy Wooyoung dowie się prawdy o starszym? Książka pisana z @justyys__ Start: 270619 End: 280320
━ Gdzie San wiódł spokojne życie, dopóki jego codzienności nie zakłócił dziwny zeszyt i jego tajemniczy właściciel. ━ -- pairing: woosan side: yungi ▶2020
zakończone ✓ Wooyoung to chłopak grający w siatkówkę, który nigdy nie zagada do Sana, bo mimo, że chłopak mu się podoba to gra w piłkę nożną. A kapitanowie rywalizujących drużyn przecież nie będą trzymać się za ręcę i chodzić na randki. Chyba, że ktoś postanowi to zmienić. instagram!au; pobocznie yeonbin, chanlix, yu...
━ Gdzie San wyjechał na studia, a pewna osoba wprowadza go w załamanie nerwowe. ━ KONTYNUACJA "SUICIDE NOTE" -- pairing: woosan side: yungi ▶2020
San jako sierota zostaje przygarnięty z ulicy przez organizację przestępczą, która robi z niego chłopca na posyłki. Mimo wdzięczności w miarę dorastania San zaczyna rozumieć ile błędów popełniają swoim zachowaniem. Pewnej nocy nie wytrzymuje i robi coś o czym chce zapomnieć, ale żeby żyć musi uciec. Zabiera ze sobą p...
Podniósł głowę i zobaczył, że chłopak patrzy prosto na niego. Szybko odwrócił wzrok i zaczął wpatrywać się w swoją ławkę mamrocząc pod nosem. Tylko tu nie siadaj. Tylko tu nie siadaj. Tylko tu nie siadaj. - Jestem San. Miło mi. - powiedział z uśmiechem, siedząc już na upatrzonym przez siebie miejscu. Cholera. - Cześć...