aklatana
- Reads 116,135
- Votes 4,077
- Parts 50
- Ashley? - Zaskoczona podniosłam załzawione oczy, a widząc stojącego nade mną Dylana, który w przejęciu lustrował moją twarz, rozpłakałam się jeszcze bardziej i z powrotem schowałam twarz w zgięte nogi.
Nie, nie, nie. Proszę.
- O-odejdź - wychrypiałam w swoje dłonie, przez co mój głos stał się bardzo zniekształcony. Miałam ochotę wyparować i nigdy więcej nie wracać. Nie chciałam żeby chłopak mnie taką widział. Nie chciałam żeby widział mój rozmazany od łez makijaż, pogniecione ubrania i potargane włosy.
Bo to wszystko świadczyło o mojej słabości.
- Boże, Ashley.
_________________________________________
Praca brała udział w konkursie literackim "Splątane Nici" organizowanym przez @glnozyce.
Cudowna okładka od @_Kingolosz
_________________________________________
22.06.2018 - 18.12.2020