P r z e c u d o w n e fanfiction, a dokładniej parodia fanfiction o Harrusiu z Łan Dajrekszyn B))

*Story Contains Mature and Explicit Content* [COMPLETED] "Strangers in the dark can change your life in the light." "As I reach the front door I can't help the same question swimming around in my mind, what could possibly be on all of those tapes?" ----- Preview: "You wanna try and be my medicine Abby?" he asks with a deep testing tone, keeping his voice quiet. "I can try" I breathe out as I gulp when his grip tightens "Try me" His hand slides up my throat, his long fingers wrapping tight around my jaw "That's what you really want?" I nod, as I sigh out a shallow yes, and I see every muscle in his body tense, as he wets his lips; hoarsely murmuring his next sentence like its his last try at making me change my mind. "I'm dangerous Abby, this is your last chance, tried to warn you" My stomach twists and knots, as I use every ounce of bravery I have. "Prove it then" ----- Book Started : DEC 2018 - COMPLETED MAY 2019

Krótka historia, która zrodziła się w mojej głowie, z tęsknoty za odcinkami Supergirl.

Lizy i James to małżeństwo świeżo po ślubie. Pragną wybudować własny dom. Pomaga im w tym Camile.

Kilka głębokich spojrzeń oraz ładnych uśmiechów. Jakiś drink i zawsze zdobywam to co chcę. Ale tym razem ...nie będzie tak łatwo... „Nieznajoma odwróciła się w moją stronę. Nasze spojrzenia się spotkały. Znów zamarłam. -Fuck! Co z tobą do cholery? Ogarnij dupę! Wolnym ruchem spojrzałam na jej pełne usta i posłałam w jej kierunku najbardziej flirtujące spojrzenie na jakie mogłam się tylko zdobyć. Nic nie mówiąc czekałam na reakcję powrotną."