Sfinks pragnie otworzyć Zzyx, ale mimo, że jest cierpliwy nie chce zabijać wszystkich wiecznych i zdobywać artefaktów więc znajduje inny sposób, a jest nim... Seth Sorenson! Seth czuje, że ciągnie go mroczna moc i w pewnej chwili zaczyna ją pochłaniać. Wysysa tę moc z wszystkiego, dzięki czemu coraz trudniej mu nad nią zapanować. Później jest gorzej, gdy Sfinks wyznacza sobie za cel jego. Kendra nie rozumie dziwnego zachowania brata i bardzo ją to martwi, ale musi się skupić na odnalezieniu artefaktów i wiecznych. Myślała, że Sfinks też się na tym skupi, a tym czasem on próbuje złapać Setha.