* Książka związana z grą Eldarya.* ||Nevra|| *Po rozdziale 17 są lepsze dialogi :) Wcześniejsze będą poprawiane podczas korekty* ***Z góry przepraszam za pierwsze rozdziały, które są napisane dosyć...chaotycznie. Jest to moja pierwsza książka i na początku nie ogarniałam XD*** Jest to historia o szesnastolatce, która trafia do magicznego świata. Leila, bo tak ma na imię główna bohaterka trafiając do Eldaryi zaczyna nowy rozdział życia. Dziewczyna na samym początku jest poniżana oraz wyśmiewana. Pomimo tego wszystkiego odnajduje się w tym dziwnym świecie. Nastolatka chroni mieszkańców za wszelką cenę. Z chęcią pomaga innym, ale nie daje sobie wejść na głowę. -Część historii- Niebo zrobiło się całe czarne i powoli pojawiały się pierwsze gwiazdy. Cała nasza trójka była zmęczona. Głównie Akio dzięki, któremu tu w ogóle jesteśmy. Będąc już prawie na miejscu zwolniłam. Szliśmy powoli patrząc się w gwiazdy. Puściłam grzywę konia, aby ten mógł spokojnie iść. W końcu wiedział, którędy. Odchyliłam się do tyłu opierając się o tors wampira. Ten tylko mnie przytulił. Nie przeszkadzało mi to tak jak zwykle. Czułam się....bezpiecznie. Akio się zatrzymał kiedy dotarliśmy na miejsce. "Jeszcze chwila i odzyskam głos." Zeszliśmy z ogiera i podeszliśmy do jeziora do którego spływał wodospad. Usiedliśmy przy nim, a shaukobow ułożył się niedaleko. -Jeszcze chwila i odzyskasz głos. Cieszysz się, prawda? -uśmiechnął się- -...-pokiwałam głowa entuzjastycznie- Popatrzyłam w niebo. Zza wodospadu zaczął wyłaniać się księżyc, który naprawdę miał barwę fioletu. Kątem oka widziałam, że Nevra robi to samo. Wgapia się w to cudowne zjawisko. Czekając, aż księżyc ustawi się nad jeziorem wraz z wodospadem oparłam głowę o ramię wampira. --- Zapraszam do czytania ♥ Okładka- @pseudolis123 ||ZAKOŃCZONE||

Blask porannego słońca odbijał się od srebrnych pierścionków, które ojciec trzymał między swoimi palcami, przed bladym chłopakiem. ❝ - Pierścionek. Masz taki sam pierścionek. ❞ « floweshop!au; hetero; kth; fluff; » trochę dram, słodkości i nieogarniającego Taehyunga

I can't make descriptions to save my life, so why not check it out?

Yurio wygrał zawody, jednakże jego treningi na tym się nie zaprzestały. Pewnego dnia, gdy blondyn przychodzi na lodowisko, spotyka tam dziewczynę. Dziewczynę o srebrnych włosach z czerwonymi końcówkami, które kolorem tak bardzo przypominają mu Victora. Ruchy dziewczyny jednak nie wyglądają jak te na lodowisku, wręcz przeciwnie, wygląda to tak, jakby dziewczyna nie miała na sobie łyżew, lecz była na wielkiej sali tanecznej, w której jedynie ona się liczy i nikt nie ma prawa jej przerwać w tańcu. Co jednak, jak okaże się, że ma ona nieco więcej wspólnego z Nikiforovem? Najwyższe odnotowania: #1 w łyżwy - 26.06.2018r. #1 w yurio - idk. ok. 10.08.2018r.

Gardienne zostaje porwana, przez co z niewyjaśnionych przyczyn trafia do świata zwanego Eldarya, gdzie wcale nie okazuje się być obca. Rozdziały: 26 +1 Gatunek: fanfiction, romans, fantasy Przekleństwa się zdarzają #82 w fanfiction - 100717 #25 w Eldarya - 020618 #9 w Eldarya - 010718 #1 w Gardienne - 060718 #150 w fantasy - 110718

W bladoróżowym pokoju, pewien mężczyzna czesze małą, rudą dziewczynkę, żeby przygotować ją do ważnego wydarzenia. Chce, żeby wyglądała jak najlepiej. Krótka historyjka o dziewczynce, która chciała być tą jedyną. #957 w opowiadanie - 300917 #630 w opowiadanie - 041217 #7 w Lalka - 020618