Teraz
3 stories
Do gabinetu, kotku by Smocza01
Smocza01
  • WpView
    Reads 3,383,664
  • WpVote
    Votes 180,469
  • WpPart
    Parts 45
Adelajda jest buntowniczką, która uważa, że mate nie jest jej potrzebny. Jest jedynym kotołakiem, który nie ma swojego wilkołaka. Uczęszcza do obowiązkowej szkoły dla zmiennych. Wszyscy odnajdują mate na pierwszym, ewentualnie drugim roku, a ona jest na trzecim. Jest pierwszym takim przypadkiem w historii. Nie przeszkadza jej to, chce jak najszybciej skończyć szkołę i zapomnieć o przeklętej więzi. Wszystko zmierza po odpowiednim torze, kiedy w szkole pojawia się nowy dyrektor i wywraca życie Adel do góry nogami. Od tamtej pory nic nie jest już takie samo. ___________________________ Pierwsza część pt. "Kotku".
Wampir i wilkołak by Smocza01
Smocza01
  • WpView
    Reads 2,237,961
  • WpVote
    Votes 115,970
  • WpPart
    Parts 37
Carmen znalazła się na polanie w niewłaściwym czasie - a przynajmniej tak myślała. Młoda wampirzyca nie zdawała sobie jednak sprawy, że ten niewłaściwy czas popcha ją wprost w ramiona przeznaczenia, a konkretnie Alfy Richarda - jej przeznaczonego. Wampiry i wilkołaki od lat są największymi wrogami, ale oni nie mają zamiaru rezygnować ze swojej miłości. W końcu to przeznaczenie ich połączyło, więc obydwoje nie mają tu za dużo do gadania. Fragment: "- Nie będę powtarzał, do cholery. Jeżeli tego nie zrobisz, bez wahania cię zabiję - warknął w moją stronę. Jak prawdziwy wilk. A na mojej skórze pojawiły się dreszcze. Czy mi się to właśnie spodobało? Zawsze uważałam się za osobę silną, o silnym charakterze i trudną do zmanipulowania. Teraz jednak moje wcześniejsze przemyślenia zostały solidnie zachwiane, a to dlatego, że jego władczy głos działał także na mnie. Kolejny raz poczułam się jak w tym głupim śnie - moje ciało mnie zdradzało, dlatego nieśmiało podniosłam głowę i zaczęłam sunąć wzrokiem po jego sylwetce aż nie dotarłam do brązowych, błyszczących oczu, w których widziałam swoje odbicie, a to było zdecydowanie ładniejsze niż odbicie w lustrze! Były przepiękne. Takich oczu nie da się zapomnieć, będą mi się śniły po nocach! Zawiał silny wiatr, zagwizdało mi w uszach. Ten cholerny zdrajca najpierw odgarnął moje włosy z twarzy, a następnie ściągnął całą perukę. Cholera jasna! Teraz wszyscy mieli widok na moje fioletowe włosy. Nie wiem, dlaczego, ale jeszcze raz spojrzałam na Alfę. Oboje patrzyliśmy sobie w oczy. Nagle ogarnął mnie dziwny spokój. Jego tęczówki z brązowych, zmieniły kolor na krwiście czerwony. Dwa wilkołaki puściły mnie, a z ust Richarda wydobyło się tylko jedno słowo: - Moja! Cholera, a co z moimi soczewkami!?"
Potomkini Alfy ✔ by LaGataOfficial
LaGataOfficial
  • WpView
    Reads 201,477
  • WpVote
    Votes 10,770
  • WpPart
    Parts 50
Minęło szesnaście lat odkąd stado Vegasów wymarło. Po tym zdarzeniu, zmieniło się wszystko. Jednak, pewnego dnia ludzie Felixa pojawiają się na terenie rezerwatu. Córka Lorreinne, Elise musi uciekać z bratem, którego musi chronić przed kolejnymi atakami. Nie długo potem z opresji ratuje ją tajemniczy chłopak, dzięki któremu dowiaduje się, że musi ocalić stado ojca. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.! Książka i okładka jest mojego autorstwa i zabrania się kopiowania treści bez zgody autora! Kontynuacja opowiadania "Zaginiona Alfa" 22.06.2016 - #4 O wilkołakach ©LaGataOfficial , 2016