Dipper Pines zwyczajny chłopak, ma normalne życie, sympatię oraz niecodzienny humor. Uczęszcza do szkoły i mierzy się z przyziemnymi problemi. Wszystkie wydaje się być normalne, poukładane i spokojne. Jednak co w sytuacji gdy harmonię zaburza ktoś nie z tej ziemi? Niepasujący element całej układanki, będący trójkątem? Nie może tu być demona, nie może być żadnych uczuć, nie można dać się zwieść.

Dipper Pines żyje w nowym świecie. Świecie, w którym ludzie i demony to przyjaciele. Jest jednak jeden haczyk... Bill Cipher naprawdę nienawidzi swojej kamiennej formy. Kiedy jednak nie wszystko układa się po jego myśli, będzie musiał zrobić to, czego nienawidzi najbardziej na świecie. Przystosować się. A z tym nie będzie tak prosto. Zapraszam ^^ Fanart nie jest mojego autorstwa. Opowiadanko bardzo luźne, także mogą pojawić się nieścisłości. Teraz jak to czytam to czasem aż żenada, ale nie usunę, bo w sumie je lubię. Traktujcie je z przymrużeniem oka ^^ Miłego czytania :)

Dipper w zagadkowy sposób znów pojawia się w owym małym miasteczku, które przepełnione jest tajemnicami... prawie tak bardzo jak jego życie... Czy przeszłość znów da o sobie znak? Czy ponowne spotkanie dawnego wroga okaże się dobre dla chłopaka? Pamiętaj! Nikomu nie wolno ufać...! Ale czy na pewno...?

złote oczy patrzą za tobą wszędzie. gdziekolwiek byś nie poszedł, nie unikniesz tych emocji, które czujesz, wpatrując się w nie. „Bill ponowił ruch dłoni, ścierając łzy z zaróżowionych policzków szatyna, który nie miał pojęcia jak zareagować. Złote tęczówki wyglądały tak bardzo ludzko, tak ciepło oraz troskliwie, że zapragnął wyznać tym oczom wszystko to, co wiedział i o czym jeszcze nie wiedział, że poczuł. Te oczy były takie prawdziwe i szczere, że chciał odpłacić się tym samym, powiedzieć jak bardzo zagubiony, wystraszony i zdradzony się czuje, jak bardzo nienawidzi ranić innych, jak bardzo to wszystko, co kiedykolwiek mu się przydarzyło, wyrządziło szkody, już otwierał usta, jednak... dłoń opuściła jego policzek, a on przypomniał sobie, kim jest Bill Cipher."

Dipper próbował żyć normalnie. Próbował chodzić do szkoły jednak nawet proste czynności jak mycie zębów było trudne. Strata bliskich mu osób zaraz po Dziwnogedonie nie była łatwa. Musiał więc wrócić tam gdzie wszędzie widział ból.

( -UWAGA- Nie musisz czytac 1 części, aby się połapać ;) ) Kontynuacja przedziwnej (słabej) komedii romantycznej BILLDIP. Czy Billowi uda się odbodbudować stary związek z pewną sosną? Czy Dipper da się namówić na powrót do życia w kompletnym chaosie? A co najważniejsze... Dlaczego Szmebuldog ma córkę?! Zobaczymy!

Jeżeli myślisz, że masz na ten ff psyche - uwierz mi nie masz. Było to pisane za czasów 11/12 levela życia, a ja chyba coś w tym okresie brałem. Błędy są, bo wtedy się nie znałem, walić nie będe poprawiał XD UWAGA: Możecie tam znaleźć rodzaj żeński, którym wypowiadam się o sobie, ale jestem CHŁOPEM. #1 fanfiction - Kiedyś było pierwsze XDD. TEN KABARET GÓROWAŁ NAD ZMYSŁOWYMI OPOWIEŚCIAMI. Stary opis: Gdzie relacja męsko męska jest zbyt trudna do pojęcia. Wieczny Frendzone, który tak naprawdę nim nie jest. Kompletny chaos i absurdalność, a wszystko to zaczyna się tak samo jak co drugi Billdip... w szkole. Po lekcjach. Za karę. Komedia jest tu na pierwszym miejscu razem z miłością. Ciekawy Ludku? To czytaj. Na własną odpowiedzialność.

UWAGA!!!!! Billdip ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co jeśli Dipper zostanie wyrzucony z swojego domu przez rodzinę? Błąkając się po ulicach miasta nieświadomie zwóci na siebie uwagę pewnego demona.

Okładka oczywiście nie moja! Kiedy powracasz w miejsce z dzieciństwa nic nie jest takie same. Po latach tułaczki po świecie Stan i Ford wracają do chaty której do tej pory pilnował Soos. Z czasem brak przygód daje im się we znaki a starość i emerytury to przecierz nie ich bajka. Postanawiają zaprosić Dippera i Mable. Pamiętają ich jako radosne dzieci jednak nie spodziewają się ile przez ten czas zmieniło się w ich życiu. Dzieci na początku wakacji zostają wpakowane w autobus nie wiedząc jak bardzo zmieni się ich życie w ciągu tych wakacji. Ostrzegam przed zaiste chujową gramatyką i ortografią (: