Tłumaczenie pracy by bizarrestars. Regulus Black miał piętnaście lat, kiedy po raz pierwszy wyczytano jego imię podczas dożynek. Ma dwadzieścia pięć, kiedy spotyka go to ponownie. Dużo się przez ten czas zmieniło, a jedną z tych rzeczy jest to, że jest gotów zrobić wszystko, by wrócić do domu. Nic ani nikt go nie powstrzyma, nawet James Potter. James Potter nie ma zamiaru powstrzymywać Regulusa Blacka przed powrotem do domu. W rzeczywistości jego plany opierają się na czymś zupełnie przeciwnym. Ma swoje powody, ale podjął decyzję - zrobi wszystko, by wyciągnąć Regulusa z areny, nawet jeśli będzie to ostatnia rzecz, jaką kiedykolwiek zrobi. Syriusz Black miał szesnaście lat, gdy zgłosił się na ochotnika, by zająć na arenie miejsce swojego młodszego brata. W wieku dwudziestu sześciu lat, nie mając już możliwości, by zrobić to ponownie, nie ma innego wyboru, jak zostać mentorem dla niego i swojego najlepszego przyjaciela, wiedząc, że tylko jedno z nich może wrócić. Dwa wyczytane imiona, mentor na skraju załamania i więcej tajemnic oraz bólu, niż są w stanie udźwignąć. Żadne z nich nie jest przygotowane na to, co nadejdzie, ani na to, jak daleko będą w stanie się posunąć, by przetrwać.

Po śmierci swojej żony Valentine stał się niezwykle formalnym człowiekiem o żelaznych zasadach oczekującym perfekcji. W tym całym szaleństwie Clary odczuwa najbardziej zmianę swojego ojca. Całe życie spędziła w murach rodzinnej posiadłości odcięta od świata. Wszystko się zmienia, kiedy dochodzi do przyjazdu Lightwoodów oraz Jaca'a Herondale, do którego sam Valentine Morgenstern ma wielkie plany. Mimo tego wszystkiego trzeba pamiętać, że zło czai się w każdym zakamarku, a twój cień może okazać się twoim największym koszmarem... ----------------------------- Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność! W tym ff znajduje się niezliczona ilość błędów, która również mnie załamuje i z których doskonale zdaję sobie sprawę. Aby je poprawić, musiałabym wszystko napisać od początku, a nie planuję tego robić. Możliwe, że w przyszłości cofnę publikację tego ff. Pisałam je, będąc w podstawówce i było w całości ono publikowane na blogu. Minęło od tego momentu kilkanaście dobrych lat, więc zachęcam do zajrzenia do innych moich książek.

Serena urodziła się i wychowała w zakładzie karnym dla najbardziej niebezpiecznych i agresywnych kobiet na Nowej Ziemi. Jej życie nie należy do niej, a teraz, po śmierci matki, łajdacki naczelnik więzienia zamierza wystawić dziewczynę na sprzedaż. Serena prawie poddaje się rozpaczy, kiedy nieoczekiwanie spotyka Jace′a, przedstawiciela siejącej grozę Rasy. Jest ogromny, niebezpieczny i niesamowicie gorący, a jego niezwykłe oczy sprawiają, że miękną jej kolana. Chcąc poczuć się panią własnego losu,dziewczyna wpada na szalony i ryzykowny pomysł. Nie spodziewa się, że nieznajomy ma wobec niej własne plany... Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie całości lub fragmentu tekstu zabronione bez pisemnej zgody autora. Uwaga, to nie jest grzeczna książka. Występują wulgaryzmy i sceny erotyczne. Dobrej zabawy :)

II tom Akademii Anioła. Okładka autorstwa @dianaa_98 Po bitwie o Akademie zapanował spokój, ale czy na pewno? Co czai się za bramą Akademii? Czy to cisza przed burzą? Szykuje się coś większego? Walka dobra ze złem? Kto okaże się wrogiem, a kto przyjacielem? Kim tak naprawdę jest Wiki? Co ukrywa Michael? Kłamstwa wyjdą na jaw i dlaczego wszystkim tak na niej zależy? Co się dzieje z Wiką?

Księżyc to przyjaciel Deszcz to komfort Życie to piekło Dzień to koszmar Sen to niebo Śmierć to marzenie Szczęście to iluzja Levi Parker to nowy uczeń w hogwarcie. Czy jego przybycie zmieni wiele w znanej nam historii? Do jakiego domu trafi i czyją sympatię zyska? Czy będzie potrafił wybaczyć osobie, która go zraniła dla własnych celów? Jak bardzo zmieni się przez „odrzucone uczucie"? Czy przejście na mroczną stronę wyjdzie mu na dobre? -- MOŻE ZAWIERAĆ WULGARYZMY -- „....Wybacz, że pokazałem się z tak złej strony i wykorzystałem twoje uczucia. Zaskoczyłeś mnie swoim wyznaniem, chodź w pewien sposób czułem podobnie. Bałem się tylko to przyznać, nie chcąc cię skrzywdzić. Wiedziałem, że jestem beznadziejną partią i powinieneś znaleźć kogoś lepszego na moje miejsce. Mimo wszystko bardzo cię kochałem..." ᴏᴘᴏᴡɪᴀᴅᴀɴɪᴇ ᴏśᴍ [25.10.2020-28.01.2021]

Krzesło było największym przekleństwem Jimina, największym wrogiem i jedynym stałym i pewnym punktem w jego życiu, poza złożoną samemu sobie obietnicą pójścia na studia z dala od domu. Było też zasadniczo powodem, dla którego Jeon Jeongguk zwrócił na niego uwagę. Ale Jimin jeszcze tego nie wiedział. Najpierw musiał dojrzeć do tego, co czuł. Musiał zrozumieć. A to nie jest łatwe, kiedy kończy się liceum. Paring: JIKOOK (i okazjonalne okazje na inne) Ostrzeżenia: być może jakieś przekleństwa, być może obrazowe opisy tortur z ust Sugi, poruszane tematy ciężkie, aczkolwiek ze smakiem. Kategoria: Fluff, dużo puchatej miłości i jeszcze trochę miłości. BTS nie istnieje, o zgrozo, toteż co by było, gdyby Jimin nie poszedł do szkoły artystycznej, tylko do normalnego liceum i postanowił zostać inżynierem.

Cytaty z bliźniakami Weasley z serii Harry Potter!

Draco Malfoy? Pamiętam go. Ślizgon, ale tylko w teorii. Nie pasował do nich, był za słaby. Nazywali go też Śmierciożercą, ale tylko idioci, którzy go nie znali, czyli tak naprawdę cały świat. Znałam go trochę z innej strony. To oni wykorzystywali go i jego słabości. Był jedynie pionkiem w ich grze, marionetką podległą swym panom. Służył im, nawet myśląc, że występuje przeciw nim. Nie miał szans w tej nierównej walce. Pamiętam też jego rany po żyletce. Pamiętam nawet te chwile, w których zamykał drzwi, siadał na podłodze i płakał, pozwalając by łzy bezradności spływały po jego bladych policzkach. Pamiętam też jego ostatni uśmiech, gdy na mój widok lekko uniósł lewy kącik ust... Powtarzano mi, że najsłabsze ogniwa wygasają najszybciej. On był tego dowodem.

❝Panno Ainey, proszę zapamiętać, że mnie nie da się oszukać. Mam twoje myśli i wspomnienia jak na tacy, łącznie z tym o czym fantazjowałaś podczas dzisiejszej lekcji❞ Fanfiction zawiera mature content, czyli to co lubicie najbardziej (erotyzm, używki, wulgaryzmy)! #1 - harrypotterfanfiction #1 - voldemort Zakończone, ok. 17k słów. Czas czytania: ok. 1 h [będzie korektowane]

Czy chcesz dowiedzieć się jak czuł się Will Herondale, gdy Tessa oznajmiała mu, że jest zaręczona z Jemem? Jeśli tak to przeczytaj :) Opowiadanie zostało stworzone na podst. serii "Diabelskie Maszyny" Cassandry Clare