Narkotyki. To rozluźnienie, które ze sobą niosą. Ten spokój jaki zyskujesz. Stałe bycie na haju. To się liczy dla Antona. Wie, że nawet gdyby się postarał, to pozostanie nieudacznikiem, który nigdy nie dorówna starszemu bratu. Zamyka się we własnej bańce. W swoim samotnym świecie, gdzie nikt nie zaprząta mu głowy. A na początku nawet nie chce przyjąć pomocy. Do pewnego momentu. Gdy na jego drodze staje, ktoś kto się liczy, jest znany w świecie, ale mimo wszystko ten ktoś... Nie jest idealny. Nawet jeśli nigdy niczego jej nie brakowało i teraz... wszystkim co posiada, zamierza podzielić się z Antonem. Ponieważ ją zaintrygował i znienawidził. Ponieważ nie chciał by się do niego zbliżała. "Po moim trupie, Antonie Davisie." Drugi tom trylogii "Save". Jeśli spodobała wam się historia Aarona i Vivian, to teraz zapraszam na odkrycie tajemnic jego młodszego brata Antona. Okładkę wykonała: CathyxRose

Jedna noc wystarczy, by się zakochać. Wystarczyła też Raven, która nie wierzyła w tak absurdalną rzecz, jak miłość od pierwszego wejrzenia. Do czasu, kiedy jej głupkowaty przyjaciel nie zamknął jej w spiżarni z najpopularniejszym chłopcem w szkole.

Czy on uratował mnie z piekła, aby wysłać do kolejnego?

Isabella ma 17 -lat. Jest normalną nastolatką. Pewno dnia dowiaduje się,że jej zmarły rzekomo ojciec żyje i jest szefem mafii. Dziewczyna chcąc poznać ojca decyduje się z nim zamieszkać. Z czasem w Belli zakochuje się doradca jej ojca...

Ta książka była pisana for fun, co oznacza, że nie przywiązywałam ogromnej wagi do realizmu, trochę dystansu, dobra? Dziewczyna, która urodziła się w małym, nieznanym miasteczku w Stanach Zjednoczonych, została przeniesiona do szkoły w wielkim mieście. Będzie musiała zamieszkać ze swoimi braćmi, z którymi nie miała kontaktu od przeszło czterech lat. Jak będzie wyglądało spotkanie? Czy jej życie przewróci się do góry nogami? WSZELKIE REKLAMY W KOMENTARZACH BĘDĄ USUWANE!

II CZĘŚĆ! Gdy czarnowłosa wróciła do domu, nie mogła ukryć szczęścia, że znów mogła patrzeć na te "zakazane mordy". Tyle z nimi przeżyła, byli dla niej, jak rodzina. Poprawka, oni byli jej rodziną. Kochali, dbali, troszczyli się o nią. Mimo tego, co ją spotkało, nie podłamała się. Dzięki temu zrozumiała, że życie ma się tylko jedno i trzeba z niego korzystać z całych sił. Los dał jej drugą szansę, nie mogła jej zmarnować na smutki i ciągły strach. Chciała przestać się bać, wiedziała, że w sobie ma siłę, aby zwyciężyć najskrytsze lęki. Obiecała sobie, że stanie się bardziej otwarta na ludzi, każdy dzień będzie witać z uśmiechem i będzie doceniać każdą, nawet najmniejszą rzecz. Z porażek będzie wyciągać wnioski, cofnie się, tylko po to, aby wziąć większy rozbieg. Carly nie chciała być już strachliwą owcą.