Rok 2026 SapNap pracuje jako policjant na posterunku nr 63 na Florydzie. Nudną i ponurą ciszę przerywa dzwonek od telefonu. Po chwili słyszy że ma jechać na jakąć ulice wraz Willem i Punzem. Ale nie spodziewa się że to wezwanie aż tak zmieni jego życie

Siedemnastoletni Hubert Wydra chodzi do technikum informatycznego. Niestety, nie znalazł w nim bratniej duszy. Nauczyciele też zawsze są przeciwko niemu. Cała klasa śmieje się z niego, wzywając od wyrzutów czy debili. Hubert chce ukończyć szkołę i wyprowadzić się z obecnego miejsca jego zamieszkania. Czy aby napewno tak to się potoczy? (jest to moja jedna z pierwszych książek, więc proszę o wyrozumiałość i nie hejtowanie :)) )