Pierwsza część z serii "Everybody fucking Lies" {1/7} Wśród grupy ochronnej przeciw ciemnej i jasnej stronie r odzi się chłopczyk i dziewczynka. Obojga zostało związane z przepowiednią, jednak tylko jedno z nich całkowicie pasuje do opisu, co skutkuje, że rodzina dziecka zaczyna się ukrywać. Gdy 1991r. spotykają się w pociągu do nowej szkoły, postanawiają usiąść razem w przedziale. Nie wiedzą, że ich rodzice się znali, nie zdążyli im przekazać. Czy da się nazwać ich najlepszymi przyjaciółmi? Nie, raczej znajomymi, ale kto wie? Czy wiedzą o przepowiedni, która wisiała nad ich rodzinami w dzieciństwie? Nie, bo przecież to "tylko dzieci". Ale czy te "tylko dzieci" nie powinny znajdować się w bezpiecznym miejscu, z dala od kłamliwych dziadków i czarno magicznych psychopatów? Uwaga moi mili!!! Występują: - zaburzenia odżywiania, - przekleństwa, - krew? Kanon przewraca się w grobie, ale nie, aż tak nisko, by nie występować :D Postacie należą do J. K. Rowling jednak są one pozmieniane :D Fanart z okładki nie jest mój, jest tylko przeze mnie zmieniony, na korzyść książki. Oryginał będzie w multimediach 1 rozdziału. Ps. W rozdziale "NIESPODZIANKA" zostawiłam coś do umilenia sobie czytania :P Pss. W przyszłości będzie to drarry. Psss. Książka posiada tłumaczenia na ao3 pod tą samą nazwą oraz korektorkę, którą jest kochana @Mi_wolfstar, bez której zwijalibyśmy się wszyscy od nadmiaru błędów. 🏅19 #remuslupin 08.04.2025