Zachodnia Kanada, turystyczne miasteczko, a w nim liceum Canmore, któremu sławę przynosi drużyna hokejowa i reprezentacja łyżwiarzy figurowych. Nie trudno skupić uwagę wszystkich na dumie miasteczka, a sprzyja to tym mieszkańcom, którzy o tą uwagę absolutnie nie zabiegają. Należy do nich szesnastoletnia Maeve Leblanc, która zrobi wszystko, by pozostać w cieniu swoich tajemnic. Regularnie katowana przez ojca alkoholika, pragnąca uchronić przed złem całego świata swojego chorego brata, nie zauważa nawet, kiedy wpuszcza do swojego życia kogoś zupełnie obcego. Kogoś, dla kogo będzie miała szansę po raz pierwszy stać się całym światem. Rzeczywistość, w której nikt nie jest tym za kogo się podaje. Gdzie główną rolę odgrywają pozory, maski i kłamstwa. Gdzie duchy przeszłości przychodzą bez zaproszenia, a traumy sprzed lat wracają bez zapowiedzi...

Victoria Holmes - szesnastoletnia dziewczyna, mieszkająca w Outer Banks, jedna z płotek, mająca grupkę przyjaciół i szczerze nienawidząca JJ'a Maybanka. Dziewczyna mieszka w OBX od zawsze, zna okolice, ludzi i wie, z kim nie warto zadzierać. A nie warto zadzierać z Maybankiem, gdyż chłopak zawsze znajdzie sposób, żeby się odegrać. JJ Maybank - szesnastoletni chłopak, kochający surfing, swoich przyjaciół, jointy, trawkę, alkohol, imprezy i dziewczyny na jedną noc. Stwarza same problemy, których jego przyjaciele mają już powoli dość, a zwłaszcza Victoria. Oboje nienawidzą się do granic możliwości, a ich paczka ma tego powoli dosyć, dlatego pada zakład, który zmieni wszystko. Jak potoczą się losy tej dwójki? Czy zakopią topór wojenny czy może go pogłębią? Tego dowiecie się, czytając ,,Maybank, ty dupku". ❣️ ⚡Książka nie nawiązuje do dylogii ,,wakacje"! (Nie jest kontynuacją żadnej z książek ,,Nasze wakacje", to odrębna historia).⚡ ⚡Na podstawie serialu ,,Outer Banks"⚡ ⚡Występują przekleństwa i używki⚡

Fragment z książki - Ostatni raz - powiedziałam do siebie dusząc się łzami wykonując krwawą kreskę. I to był ten czas. Koniec. Za głębokie cięcie. Nagle drzwi otworzyły się z hukiem i do łazienki wparował ON. Gdy tylko zobaczył co się dzieje z prędkością światła padł przy mnie na kolana ze szklankami w oczach. - Mel... - powiedział z bezsilnością w głosie a łzy zaczęły wylewać się z jego oczu. - Co ty zrobiłaś? - Chciałam tylko coś poczuć - wyszlochałam. Potem ostatnim co zobaczyłam było jak wyciąga telefon dzwoniąc na pogotowie. Poczułam jego usta na swoim czole i zapadła ciemność. *** ⚠️zawiera wulgaryzmy, przemoc, używki oraz uzależnienia. brak korekty, więc przepraszam za wszystkie błędy 💕 Cudowna okładka od @xD3ad_

"Bądź moją bratnią duszą, proszę"

• - Tak, masz rację. Istnieje coś takiego, jak przeznaczenie, ale to od nas zależy, czy dana osoba przy nas zostanie, czy jednak pozwolimy jej odejść... • Olympia jest najmłodszą z piątki rodzeństwa w nie-idealnej rodzinie. Każde z nich przeżywa swoje życiowe rozterki i mierzy się z własnymi problemami - samotnie wychowuje dziecko albo stara się unieść ciężar sławy. W takim towarzystwie również Olympia nie pozostaje w tyle. Pewnego dnia w klubie, do którego wybrała się razem ze swoją przyjaciółką poznaje tajemniczego, ale zarazem niezwykle przystojnego mężczyznę. Ich znajomość zaczyna się burzliwie, kiedy jego towarzysz przystawia się natrętnie do jej przyjaciółki, Mirandy. Prawdziwe kłopoty zaczynają się jednak, gdy tajemniczy mężczyzna okazuje się być nowym nauczycielem historii w szkole Olympii, a dziewczyna zaczyna czuć do niego coraz silniejszą miętę.

Czy Ryan King zdobędzie serce niezależnej kobiety? Czy ona podda mu się i będzie grzeczną żoną czy jednak pokaże mu swoje rogi i będzie rządzić sama? Tego dowiesz się czytając tą książkę. Jestem słaba w opisy proszę nie krzyczcie

W życiu nadchodzi taki czas, że zmiany będą nieuniknione, a każdy dzień zmieni bieg wydarzeń. ‼️TO OPOWIADANIE JEST NA MOIM PROFILU TYLKO Z SENTYMENTU BO ZACZĘŁAM JE PISAĆ BARDZO DAWNO TEMU I JAK NA RAZIE NIE MAM SERCA GO USUWAĆ. NIE ZOSTAŁO POPRAWIONE I MYŚLĘ, ŻE JUŻ DO TEGO NIE DOJDZIE. OBECNIE PISZĘ NOWĄ TRYLOGIĘ DO KTÓREJ CZYTANIA ZACHĘCAM Proszę nie brać książki zbyt poważnie. Pisałam ją kilka lat temu i teraz jak to czytam, to tylko chwytam się za głowę !Zastrzegam sobie praw autorskich. Pomysł na książkę jest tylko i wyłącznie mój. Jakakolwiek zbieżność jest przypadkowa! *Mogą pojawić się wulgaryzmy i sceny +18

Książka zawiera błędy! "Nathan przyłożył mi palec do ust, przeciągając go po mojej całej dolnej wardze. Wzięłam większą dawkę powietrza do płuc. Patrzyłam na niego nic nie mówiąc, bo nie mogłam wykrztusić ani słowa. Dlaczego tak na niego reaguję? Zaczęłam szybciej oddychać, nie wiedząc czego się spodziewać. Może zaraz mnie wyśmieje, albo coś? Poczułam na swoim biodrze jego ciepłą rękę. Wciągnęłam powietrze, wypuszczając je z zamkniętymi oczami. Nagle poczułam coś na moich ustach. Ale nie coś tylko usta Nathana Fostera. " • Zawiera wulgaryzmy i sceny erotyczne • Książka zaczęta: 9 maj 2018 Książka zakończona: 11 lipiec 2019 • Prawa autorskie ➡ nie pozwalam na żadne kopie itd. • Pomysł ➡ autorski ♥ ✨ Odnośnie opowieści HLTBP ✨ Jest to moja opowieść nieinspirowana książką „Start the fire". Mimo, że rzeczywiście mamy wiele podobieństw zwłaszcza na początku i w zasadzie tylko tam, każdemu należy się szacunek, co niestety dużo osób zwyczajnie zlewa. Jest to żałosne i po prostu niekulturalne aby pisać do mnie wiadomości zupełnie pozbawione szacunku. Dużo razy powtarzałam, że przed publikacja mojej książki nie znałam twórczości autorki do której książki porównujecie moją. Jest to po prostu przykre i jeżeli macie zamiar coś takiego robić, naprawdę nie potrzebuje was na profilu. Evelyn #358 w nastolatki (05.08.2018) #544 w bad boy (28.07.2018) #20 w młodość (29.08.2018) #125 w zazdrość (29.08.2018) #103 w nastolatki (09.09.2018) #259 w boy (01.11.2018) #90 w nastolatki (22.11.2018) #62 w nastolatki (01.01.2019) #51 w nastolatki (02.01.2019) #44 w badboy (01.05.2019) #3 w nastolatki (02.01.2022)

Byłam zakochana w nim i w blasku nocy, podczas której mogliśmy po prostu cieszyć się sobą. Kolejny bukiet białych róż przyniesiony przez niego w celu, którego nie rozumiałam. Bo to ja powinnam go przepraszać, mimo że kłamał. Nie, po prostu nie mówił prawdy. Druga część dylogii ,,White roses''.

To wszystko stało się tak szybko przez moją słabą wolę i jego nieopanowane pragnienie. Cały czas mogłam słyszeć, że ma on na mnie zły wpływ, jednak wszystko było w porządku, dopóki nade mną unosił się zapach róż. Pierwsza część dylogii ,,White roses".