Hope
_zuxu_
- Reads 190
- Votes 44
- Parts 15
Kiedy w końcu poukładaliśmy sobie życie, w tedy dzieje się coś co wywraca je do góry nogami, ale do końca mamy nadzieję że wszystko się ułoży.
-Ja już tego nie rozumiem, czyli chodziło ci tylko o list? Nie mogłeś mi go po prostu przynieść do szkoły?
-Nie chodziło mi tylko o to, jest jeszcze jedna sprawa. I od razu chcę ciebie przeprosić, przeprosić za to że nie powiedziałem ci o tym od razu, ale też oddaliłaś się od nas i nie chciałaś nawet z nami rozmawiać.
-No powiedz mi w końcu o co chodzi.
-Najlepiej będzie jak pojedziemy w pewne miejsce, i tam ci to powiem. - Nie miałam nic do Harrego ale w takich momentach mnie irytował.