Turniej Trójmagiczny to doskonała okazja do wybicia się. Nagle stajesz się bogaty, rozpoznawalny i, oczywiście, bardziej lubiany. Nic dziwnego, że Jack nie może przepuścić nadarzającej się okazji, aby się zgłosić. Przecież uczestnictwo w tego typu zawodach nie może być trudniejsze niż gra w quidditcha czy zreperowanie miotły - a w tym jest całkiem niezły. Może również oczekiwać wsparcia swoich przyjaciół - Meridy, Czkawki i Roszpunki. Tylko czy to wystarczy, aby wygrać zawody? Albo, aby przede wszystkim, aby je przetrwać? Dla Elsy natomiast Turniej Trójmagiczny nie jest czymś wartym uwagi. Ma dość problemów w życiu codziennym, aby pakować się w kolejne. Na nieszczęście, kiepskie relacje z siostrą i rówieśnikami nie są jedynym, co ją trapi. Klątwa, z którą zmaga się od małego, staje się coraz bardziej dokuczliwa. Czy uda się powstrzymać burzę śnieżną szalejącą w niej przed wydostaniem się na zewnątrz? Czy ta zawierucha dosięgnie także Jacka, którego wyjątkowo nie darzy sympatią? ________ Tę opowieść udostępniam tylko na Wattpadzie pod nickiem oLiczi oraz na Bloggerze, pod tym adresem: https://hogwart-skuty-lodem-jelsa-fanfiction.blogspot.com/ ________ Ta historia to fanfiction na podstawie książek J.K. Rowling oraz filmów animowanych („Strażnicy Marzeń", „Kraina Lodu", „Zaplątani", „Jak wytresować smoka?", „Merida Waleczna"). ________ Do okładki użyto zdjęcia Hogwartu i tekstury lodu ze strony Pixabay. ________ 30. 11. 2016 - #247 miejsce w kategorii Fanfiction 19. 12. 2016 - #208 miejsce w kategorii Fanfiction 12. 05. 2017 - #200 miejsce w kategorii Fanfiction

Harry never knew his Father James Potter had a little sister. That he had other options besides living with the extremely vile Dursley family. Where Eleanor Potter becomes a professor at Hogwarts, beginning her journey in protecting her nephew.

Nareszcie w życiu Naszych bohaterów zapanował spokój. Viv i Loki są szczęśliwi, razem rządzą nad Erebos i ogółem jest fajnie. Podobno wszystko jest tak, jak powinno być. Jednak co zrobią Nasi bohaterowie, kiedy na horyzoncie pojawią się pierwsze problemy? Czy poradzą sobie z nimi? A może wybiorą drogę na skróty i odpuszczą? Czy jedna wizyta może zmienić wszystko? ________________________________ Witam w drugiej części fan fiction "Bóg w wielkim mieście". Tak, jak mam nadzieje się spodziewacie i tym razem nie pozwolę, aby wszyscy przewidzieli bieg wydarzeń. Bez zbędnych słów zapraszam do czytania. A. J. Hallen Ps. "Bóg w wielkim mieście"- część 1: zakończone "Bóg w krainie cieni"- część 2: zakończone "Bóg w dolinie gniewu"- część 3: zakończone

Przydzielona do Slytherinu chyba tylko po to by robić zamieszanie i tworzyć swoją własną, niepowtarzalną historię z przyjaciółmi, którzy nawet nie wiedzieli, kiedy się z nią zaprzyjaźnili. *** Opowiadanie zawiera fragmenty książek.

- Jak mnie nazwałaś? - Zapytał zdenerwowany, ale jakoś się tym nie przejełam. - Pokraką? Bo kim innym możesz być? - Zakpiłam z niego, tak jak to mam w naturze. - Pożałujesz tego, szujo! I odszedł... Historia należy do Draco i uroczej siedemnastoletniej , nowej uczennicy Hogwartu w latach, gdzie wojna się nawet nie zaczęła. Nie miała miejsca. Celina Quello pojawia się nagle w szkole magii i czarodziejstwa i wywraca świat większości uczniów do góry nogami.

Rosalie Vortex to dziewczyna, której ojcem jest sam bóg mórz - Posejdon. Jej matka to potężna czarodziejka - Miriam Vortex. Wywodzi się z potężnego rodu. Jednak gdy matka Rosalie zostaje zamordowana dziewczyna musi uciekać do jedynego miejsca w którym będzie bezpieczna. Obozu Herosów. Tam pozna swoją rodzinę, ale czy oni poznają ją? Czy będzie w stanie ujawnić swoje zdolności? Czy inni herosi dowiedzą się czyją jest córką? Czy Rosalie będzie w stanie uzdrowić kogoś lub coś? I najważniejsze pytanie: Czy inni ją zaakceptują taką jaką jest? Okładkę wykonała @equanna

Cały świat staje na głowie. W jej życiu pojawia się ktoś nowy, właściwie to wszyscy są tu nowi. 11-letnia Jessica dostaje swój wymarzony list z Hogwartu... Czeka ją ciężka próba pogodzenia dwóch wiecznie skłóconych domów... Okładka: AndyAngel91 ~ Na podstawie opowiadania J.K. Rowling ~ #89 - 17.09.2016r. w ff #54 #34

Wystarczył jeden Twój dotyk. Ruch. Uśmiech. Spojrzenie. To wystarczyło. Zawsze wystarczało, bym zakochiwał się w Tobie od nowa. A jeśli mnie zostawisz... Będę bał się wszystkiego.

#103 miejsce w FanFiction - 18 marca 2017 #295 miejsce w FanFiction - 26 kwietnia 2017 Harry Potter, Złoty Chłopiec Gryffindoru, Wybraniec, Chłopiec-który-przeżył i inne takie. Każdy powinien go znać. A wraz z nim jego przyjaciele. Jednak co jeśli Harry Potter nie jest taki, za jakiego wszyscy go mają? Co jeśli wróci stary przyjaciel? Co jeśli Harry Potter odzyska rodzinę? Czytajcie, to się dowiecie. Ps. Opowiadanie jest niekanoniczne, jedynie postacie i świat jest taki sam jak u Rowling. Charaktery postaci oraz zmiany w świecie nie są kanoniczne, jest to moje wyobrażenie na temat alternatywnego Harry'ego.

It is a popular fan-made theory that Lily Potter was pregnant with her second child when Voldemort killed her. It is also said that she made peace with Severus, deeming him the godfather of her unborn baby. But what if these events where true? What if the child was born before the 31st night of October, 1981, no one else knowing apart from Severus and Dumbledore? What if the child had been sent away to an orphanage in America after James and Lily's deaths, not knowing of their true destiny and abilities? Evangeline Potter is a thirteen, almost fourteen-year-old girl with fiery red hair to match her feisty personality. Raised in a Christian, all-girls orphanage in Missouri, Evangeline is avoided because of the strange things that happen whenever she is near, resulting in her outcasting as a 'freak'. But when a man with a snowy white beard and half-moon glasses appears to tell her of her past along with who she really is, her life is changed forever. Join Evangeline on her adventures with her brother as she encounters danger, friendship, love, fear and the woes of coming of age in the Wizarding World. (WARNING: I started writing the Little Sister series when I was twelve years of age. Please, excuse all cringiness in the first few chapters...it gets better as I (and the characters) mature)!