Osiemnastoletnia Viviana żyje na granicy płynności finansowej i czuje, jakby utknęła w pułapce bez wyjścia. Pewnego dnia do jej drzwi puka duch przeszłości, niosący propozycję gorszącej, choć korzystnej współpracy. Ma to jednak cenę, której dziewczyna absolutnie nie uznaje. Cover: woman in white off shoulder dress - Photo by Raamin ka on Unsplash.com standing man - magic media clippart Canva.com Cartoon effect - Fotor.com Cover created on Canva.com

Dziewiętnastoletnia Chloe Moore dzięki swojej ciężkiej pracy dostała stypendium na University of Chicago. Wierzyła, że z dala od toksycznej matki wreszcie zacznie nowe, lepsze życie. Niestety, szybko okazało się, że nie będzie tak łatwo jak sądziła. Ciągła gonitwa i próba połączenia nauki z pracą sprawiły, że Chloe coraz bardziej zaniedbywała studia i oddalała się od spełnienia swego marzenia. Co się wydarzy gdy na jej drodze stanie potentat komputerowy, Jason Winters? Czy Chloe zgodzi się na zaproponowaną przez niego propozycję? I jaką tajemnicę skrywa mężczyzna za swoimi przerażająco smutnymi oczami? Dowiecie się czytając moją książkę!

Życie Heather White wywraca się do góry nogami, gdy w tragicznym wypadku giną jej rodzice. 24-letnia dziewczyna rzuca studia i wraca do rodzinnego miasteczka, aby zaopiekować się trójką młodszego rodzeństwa. Robi wszystko, żeby zapewnić im normalne dzieciństwo, poświęcając tym samą siebie. Jej jedyną odskocznią od codzienności są czwartkowe wieczory. To właśnie wtedy umawia się z mężczyznami poznanymi przez specjalną apkę. Zero imion. Zero gierek. Zero zobowiązań. Lecz wszystko zaczyna się komplikować, gdy jej nowym profesorem socjologii okazuje się Dominic Masen, mężczyzna, z którym spędzila poprzednią noc.

[wersja przed poprawkami] „- Nie powinniśmy się spotykać - szepnęłam, gdy chłopak przerwał gorący pocałunek. - Nie powinniśmy udawać, że nie darzymy się żadnym uczuciem - jego ciepłe usta znowu spoczęły na moich wargach, a rozgrzany język wtargnął do środka, aby spotkać się z moim." Rosalie i Blake nienawidzili się od dzieciaka. Sami tak naprawdę nie pojmowali, dlaczego tak było. Rodzice dwójki nastolatków od samego początku byli przeciwko ich znajomości. Rosalie miała od dziecka wpajane, że powinna unikać Blake'a, bo tak było lepiej. Było to jednak trudne, gdyż głośny, egoistyczny i niegrzeczny chłopczyk chodził do tego samego liceum co ona. Na każdym kroku dokuczali sobie i walczyli o to, kto między nimi miał większą przewagę. Blake był cholernie przystojnym i pewnym siebie zawodnikiem nielegalnych walk i wyścigów, które odbywały się na obrzeżach Nowego Jorku. Rosalie otaczała się kilkoma bliskimi znajomymi i kochającym młodszym bratem, którego czasami miała ochotę rozszarpać. Mimo wszystko byli sobie bardzo bliscy. Pewna sytuacja sprawiła, że nastolatka została skazana na spędzenie czasu z Blake'em. Mimo odwiecznej nienawiści, coś między nimi zaczynało iskrzyć. Nikt nie wiedział, co zgotował dla nich los, a oni, zaślepieni swoimi uczuciami, ślepo podążali naprzód. Na ich drodze stawały przeszkody. Dobrze wiedzieli, że nie powinni zadawać się ze sobą, ale jak przyszło na ich charaktery - robili wszystko na przekór.

Dwa różne sporty. Dwie różne osobowości. Łączy ich jedna, a w zasadzie dwie rzeczy... Łyżwy i lodowisko. I to właśnie od tego wszystko się zaczęło. On obiecujący hokeista, który swoimi wyglądem i umiejętnościami na lodzie, podbija serca każdej napotkanej na swojej drodze dziewczyny. Spełnia się w tym co robi, podążając za zawodowstwem, które jest już na wyciągnięcie ręki. Wszystko brzmi idealnie... I takie byłoby, gdyby nie jego paskudny charakter, którym zamrozić potrafił nawet największą odwilż. I ona, łyżwiarka figurowa, której od zawsze wpajane było, że musi być najlepszą, aby osiągnąć sukces, że trenując kilkadziesiąt razy w tygodniu zbliży się do spełnienia swojego marzenia jakim jest zawodowstwo. Nie przewidzieli tylko jednego... Że po drodze, zgubić może miłość do swojej największej pasji. I, że na jej drodze pojawi się bezczelny hokeista.

- Zasugerowałaś właśnie, że się we mnie zakochasz. - Nie. Zasugerowałam, że ty zakochasz się we mnie.

Winter od dziecka jeździ na łyżwach i z każdym dniem jest coraz lepsza. Kiedy przyszedł czas na kolejne mistrzostwa, dziewczyna jest bardziej niż chętna, żeby wziąć w nich udział. Ale kiedy dowiaduje się, że nie wystąpi tym razem jako solistka, jej zapał bardzo szybko znika. A kiedy poznaje swojego partnera zdecydowanie nie skacze z radości. Podczas ich wspólnych treningów bardzo wiele się dzieje. Kto wie, może nawet się zaprzyjaźnią.

Walter Hayes i Thomas Gray są przyjaciółmi od zawsze. Razem studiowali, byli swoimi drużbami na ślubie i wspólnie zarządzali firmą, która była ich marzeniem. Obiecali sobie jednak, że w dniu dwudziestych piątych urodzin swoich dzieci, przekażą pałeczkę młodszemu pokoleniu. Ten dzień nastał, ale pojawia się pewien problem... Ich dzieci się nienawidzą. Brealyn Gray to pewna siebie i diabelnie inteligentna kobieta, która mimo młodego wieku zdążyła wiele przeżyć. Jest mamą, córką, przyjaciółką i będzie również świetną szefową, a przynajmniej z takiego założenia wychodzi. Problem pojawia się, gdy musi stanąć twarzą w twarz z Killianem Hayesem - synem przyjaciela jej ojca, który ma zostać jej wspólnikiem. Może sama współpraca nie byłaby niczym złym, ale tych dwoje łączy przeszłość, z którą chyba żadne z nich się nie uporało.

"Czasem ludzie również obrastają skorupą kruchego lodu." Gdy z dwudziestopięcioletnią gwiazdą łyżwiarstwa figurowego zrywa jeden z debiutujących na lodzie hokeistów, dziewczyna postanawia odegrać się na nim, całując się z jak sądzi, jego kolegą z drużyny. Przypadkowe zbliżenie między Faith i nieznanym jak dotąd facetem, nie ma wnieść niczego sensownego do jej życia. Za swój głupi wybryk szybko przeprasza mężczyznę i od razu żałuje wypitych tamtej nocy drinków. Co jednak jeśli Ryan wcale nie jest kolegą z drużyny, a okaże się nowym trenerem jej byłego chłopaka? Jak wielką tajemnicę przyjdzie skrywać Faith jeśli postanowi ulec swojemu pożądaniu w stronę starszego od siebie mężczyzny? I czy ten układ może zagrażać im obojgu?

[Druga część Dylogii "The flower girl"]. Życie Roselyn tylko z pozoru wydawało się proste. Odcinając się od emocji sądziła, że nic i nikt nie jest w stanie jej zranić. Przysięgała, że nikogo już nie pokocha, a jednak pokochała, problem polega na tym, że człowieka, który zbudował wokół siebie równie gruby mur co ona. Jego przeszłość jest jej nieznana, a teraźniejszość z nim wydaje się niepewna. Jest też coś jeszcze - jej własne sekrety, które zakopała tak głęboko nawet przed samą sobą, że stały się częścią tajemnicy, która gdyby wyszła na jaw, mogłaby wszystko przekreślić... Jej rodzina, kryminalne życie zmarłego ojca i on - mężczyzna, w którym zakochała się przed laty. Ich relacja miała zakończyć się na dobre i zapewne tak właśnie by się stało, gdyby nie ten jeden wieczór, jego wyznanie i poranek, który po nim nastąpił. Wszystko wyglądałoby inaczej, gdyby dziewczyna nie zobaczyła czegoś, czego widzieć nie powinna, gdyby w Święto Bożego Narodzenia na śniegu nie pojawiła się krew... A co jeśli nie? Co jeśli to jedynie gra? Co jeśli istnieje ktoś, kto pociąga tu za sznurki?