dopoki walczymy jestesmy zwyciezcami -- okladka z pinteresta

4.02.2022 ONE SHOT ~~~~~ okladka- @duskaxx

nie zachecam do zachowan przestawionych w ksiazce. ~~ 4.01.2022r. ~~ okladka- @duskaxx ~~ !!PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE!!

Talksy z Trylogii Sercowskiej Awarko, bo je kocham.

W samym rogu stały trzy samotne herbaciane róże. one-shot o samotności w dniu zakochanych

Ti lubi koty, żarty o żółwiach i przedstawienia. Antek lubi dinozaury, grube książki i ciastka z dżemem. Ti lubi Antka, a Antek lubi Ti. Krótka historia pełna wspomnień słodkich, jak truskawkowe lizaki. Uśmiechnijmy się przez chwilę w te walentynki <3

Radośni ludzie rozsiewają wokół magiczną aurę, którą wciąga się w nozdrza z każdą chwilą zachłanniej, by móc delektować się tym zapachem. Ona niewątpliwie pachniała najpiękniej z całego zbioru jego zapachów, ale nie o tym miał snuć rozważania. Dwanaście listów od zagubionego Michała, bo rok to jednak zbyt wiele czasu, by się w żadnym stopniu nie zmienić, a on odczuwał to nad wyraz mocno po boleśnie rozerwanej więzi. Tęsknota była jak cierń opatulający jego serce z dnia na dzień silniej. W końcu niewiele brakowało, by nie udźwignął jego ciężaru. Litery układające się w słowa były zapewne lekarstwem przed przedwczesną śmiercią. Zagłębiając się w nie przestawał myśleć o samobójstwie. [troche mnie tu nie bylo, ale wracam!! have a nice day!] ta-lala, may 2021 zdjęcie z okładki pochodzi z pinteresta; opowiadanie jest wymysłem wyobraźni autora. wydarzenia, miejsca i bohaterowie są fikcyjni. wszelkie podobieństwa do innych historii są przypadkowe

Cole pracuje w kawiarnii, aby się utrzymać i zarobić na studia. Pewnego dnia, do pracy której tak nie lubi przychodzi pewien wysportowany blondyn. czysty fluff, cole x billy modern AU ❗️: zanim zaczną się komentarze typu „Billy nie zasługuje na Cole'a" itp, Billy w mojej głowie jest inny niż Billy w serialu, macie trochę tego lepszego Billy'ego w moim instagramie awae! fanfiction 2021

❝Decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez.❞ ~ Antoine de Saint-Exupéry © lauena, 2019

Poznałem Aleksandrę na zajęciach teatralnych, co klasyfikowało naszą znajomość jako „niezwykłą", bowiem według ludzi, którzy mnie otaczali, sztuka nie była niczym interesującym. Jeśli o mnie chodzi, chciałem spełnić swoje marzenie i pokazać dziadkowi, wyjadaczowi z teatralnych desek, że też potrafię grać. Natomiast nie mogłem zrozumieć, co robi tam Aleksandra. Zawsze cicha, wydawać by się mogło, że zupełnie niezainteresowana ludźmi, a przecież to oni tworzą przedstawienie. Najbardziej jednak zdziwiłem się, kiedy otrzymała główną rolę męską. I chociaż moja duma nie potrafiła się z tym pogodzić, naprawdę dobrze grała. Jakiś czas później udało mi się odkryć jej sekret. Wcale nie grała. Po prostu była sobą - już nie Aleksandrą, a Florianem. Okładka: -felixo