"Skowyjce - ta sprawa już za nami" - niekoniecznie... Nick i Judy po dwóch miesiącach spokoju łączą siły z parą nowych bohaterów ku nowej przygodzie i próbują zniweczyć kolejny plan wprowadzenia chaosu w mieście. Fanowska wersja kontynuacji "Zwierzogrodu". Swoboda jest kluczem do solidnego poznania szukanej wartości. Gdy to odszukasz i przeczytasz, pewnie uznasz, że opowiadanie zawiera mnóstwo błędów i oklepanych schematów. Być może będziesz mieć rację, przecież powstało już tyle dzieł, że niemal niemożliwe jest znalezienie w swojej głowie czegoś całkiem nowego. Sztuką jest teraz takie skomponowanie tych elementów tak, aby w połączeniu stanowiły coś nowego, świeżego i łączącego wiele wątków. Ja stworzyłem coś, co mam nadzieję, że będzie w stanie zaakceptować zarówno romantyk jak i fan akcji. Swoboda jest kluczem do solidnego poznania szukanej wartości. Jeśli miałbym krótko nazwać mój wytwór, pisany przez laika po mat-fiz-infie, który wreszcie znalazł trochę czasu, określiłbym go po prostu hybrydą. Napisałem ją pierwotnie jako scenariusz komiksu, jednak moje umiejętności kreślarskie są, mówiąc delikatnie, na niskim poziomie. Kilka osób zasugerowało mi więc abym wstawił ją tutaj. Nie wykluczam kolejnej części ale nie w najbliższym czasie - sesja i kolejny semestr wymagają trochę poświęcenia ;)

Nadal pamiętał ten jej pełen radości śmiech, oczy, które zawsze pozostawały w jakimś stopniu smutne, i głos. Była wspaniała. Była jego Upadłym Aniołem, który stracił skrzydła w walce o wolność. W walce, której nigdy nie wygrała. A teraz leży w zimnym grobie, a na jej urokliwej twarzy nie zagości więcej uśmiech. Jack wiedział, że to jego wina. Kiedy przebiła go soplami, nie stracił przytomności. Nie mógł się poruszać, ale słyszał co się wokół niego dzieje. Słyszał jak bardzo on się boi tego co zrobiła. I nie mógł pozbyć się wrażenia, że to przez niego Elisabeth nie żyje. Że to on jest odpowiedzialny za jej samobójstwo. ~~~~~~~~~~ cz. 1 - "W ciemnościach..." cz. 2 - "...Mroczny umysł..." ~*~ Zawiera sceny okrucieństwa, czytasz na własną odpowiedzialność! ___________ miejsce #898 w kategorii opowiadanie - 06.04.2016r miejsce #115 w kategorii opowiadanie - 08.04.2016r miejsce #88 w kategorii opowiadanie - 09.04.2016r miejsce #33 w kategorii opowiadanie - 13.09.2016r

Pewnego dnia [T/I] wracała ze szkoły do domu przez park. Tam poznała...

Mówią o nim różnie: bandyta, chuligan, terrorysta, złodziej, oszust Jednak kim on jest naprawdę? Kim jest osoba kryjąca się pod maską? Tony Stark chciał się dowiedzieć tylko jednego. Kim tak naprawdę jest Spider-Man. Obecnie fic oddany jest do adopcji, po szczegóły zpraszam na priv

•Hiccup Horrendous Haddock x Grimmel The Grisly (Himmel) •Hiccup Haddock x Jack Frost (Hijack) •oraz inne shipy Rozdziały dodawane są co tydzień w wakacje, w czasie roku szkolnego nieregularnie (przez nawał lekcji). Rozpoczęcie: 7 czerwca 2020r. Zakończenie: - Mam nadzieję, że przyjmiecie miło książkę. Z pozdrowieniami - A.A.J.

"Jeśli odejdę, nie mam gdzie pójść. Dla mnie nie ma nigdzie miejsca. Nie jestem duchem tak jak ty, ani nawet już człowiekiem. Jestem... dziwadłem, istotą, która nie ma prawa żyć, ale nie może umrzeć" ~*~ Co z tego, że mam zaczęte już x fanficków. Piszę kolejny XD

Jest to historia Jacka Mroza tylko pomojemu. Aktualnie trwa jej remont 🔨🔧👷

Czkawka Haddock jest niezbyt lubianym synem wodza Berk. W wieku 7 lat ucieka z rodzinnej wyspy wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Szczerbatkiem. Wszyscy myślą że chuderlawy niedorajda umarł i nawet nie zawracają sobie głowy odszukaniem jego ciała, dla nich była to ulga... Po 13 latach młody Haddock natrafia na wyspę, jak się okazuje była to wyspa, której nienawidził całym swoim sercem. Niestety nie może odlecieć gdyż jego przyjacielowi zepsuła się lotka, bez której nie mógł latać. Nie może on również pozwolić by ktokolwiek poznał jego tożsamość. To moja pierwsza książka i mam nadzieję że się wam spodoba. Przepraszam za błędy😅

- Panie mój! - zawołała - O co chodzi? - spytał znudzony - Żądam towarzystwa! - zaplotła ramiona na piersi - Po co? - uniósł brew - Za kilkanaście dni obejmę władzę. Muszę poćwiczyć. - A mianowicie kogo chcesz? - spojrzała na niego spomiędzy rzęs - Jednego z Nich. __________ #418 miejsce w kategorii opowiadanie 21.01.2016r #384 miejsce w kategorii opowiadanie 22.01.2016r #350 miejsce w kategorii opowiadanie 24.01.2016r #102 miejsce w kategorii opowiadanie 10.03.2016r #34 miejsce w kategorii opowiadanie 11.03.2016r #20 miejsce w kategorii opowiadanie 13.03.2016r

Tu będą różne historie, nie związane ze sobą. Czasem to będą one-shoty, innym razem krótkie (kilku częściowe) historie. W tym drugim przypadku, będą one zwykle poprzedzone przez krótką notkę wprowadzającą i/lub prolog oraz, choć nie zawsze, okładkę. Jeśli chcecie i macie jakieś pomysły, możecie mi je podrzucać w komentarzach albo na pw, a ja z chęcią (o ile będę w stanie), je rozwinę :) Dobra, nie mam bladego pojęcia co napisać dalej, so... Enjoy!