fajne shoty larrego (fluffy I smuty)
53 stories
❝ Too far gone to pray ❞ - ONE SHOT; by imnotfeelinfabolous
imnotfeelinfabolous
  • WpView
    Reads 1,218
  • WpVote
    Votes 31
  • WpPart
    Parts 2
„Ponieważ kiedy jedno serce zostanie złamane, nie myślisz już kto będzie kolejny. Po prostu potrzebujesz zemsty." AU, gdzie Louis ze złamanym sercem nie może już nieść miłości i radości, więc zostaje strącony do piekła, jako upadły anioł. W królestwie chaosu jednak również nie przydaje się jako chodzące zniszczenie, dlatego zostaje wysłany z powrotem do świata żywych, celem pogłębiania ludzkiego nieszczęścia, kończy jednak tułając się z kąta w kąt, łamiąc każde napotkane serce. . ‼️OSTRZEŻENIE‼️ one shot; smut - nie czytaj jeśli czujesz się z tym nieswojo, lub obrzydzają cię takie sceny; angst; . #3 in fallenangels; #3 in guardians; #15 in ls; #11 in lilo; #16 in zouis;
Kiwi [LARRY STYLINSON] [TŁUMACZENIE PL] by dialectic_chaos
dialectic_chaos
  • WpView
    Reads 8,882
  • WpVote
    Votes 378
  • WpPart
    Parts 1
W sobotnie wieczory Harry grywa w pubie, gdzie Louis dorabia jako barman. Oryginał: https://www.wattpad.com/492688347-nice-larry-stylinson-smut-long-shots-kiwi%E2%9C%85
Come sit in my lap by hapilewie
hapilewie
  • WpView
    Reads 4,243
  • WpVote
    Votes 497
  • WpPart
    Parts 1
- Louis, teraz ty! - krzyknęła Doris tak, że większość dzieci i matek spojrzało na nich. Szatyn skulił się w sobie i zganił ją spojrzeniem. Jego policzki oblały się rumieńcem, gdy usłyszał śmiech Mikołaja. Gorzej być nie mogło. - Nie sądzę, że... - No dalej - nagle odezwał się Ernest i razem z siostrą pociągnęli go w kierunku Mikołaja, który tylko przyglądał im się z czułością. Louis miał wrażenie, że zaraz zapadnie się pod ziemię. - Musisz powiedzieć Mikołajowi co chcesz dostać.
Larry OS by astrumz
astrumz
  • WpView
    Reads 2,024
  • WpVote
    Votes 86
  • WpPart
    Parts 1
Harry uwielbia nosić kwiaty we włosach, kiedy masuje swoich klientów, a Louis jest zbyt zestresowanym piłkarzem, którego trzeba sprowadzić z powrotem na ziemię. TŁUMACZONE Z ANGIELSKIEGO Wszelkie prawa należą do @WashedUpSoul
My Birthday Present | larry stylinson - one shot by nob00dyy
nob00dyy
  • WpView
    Reads 852
  • WpVote
    Votes 37
  • WpPart
    Parts 1
Harry nie obchodzi swoich urodzin. Nigdy nie widział potrzeby, ponieważ nie kojarzyły mu się najlepiej. Czy jego nowy chłopak zmieni jego zdanie na ich temat? Czyli Trochę kinky smut z niby fabułą. Miłego czytania ;)
Związek (nie)małżeński. by Worldisinlove
Worldisinlove
  • WpView
    Reads 2,610
  • WpVote
    Votes 193
  • WpPart
    Parts 1
Harry nie chce alfy. Nie dlatego że ktoś złamał mu serce. Nie. Ani nie dlatego, że sądzi, że alfy są prowadzone instynktem, jak wielu twierdzi. Również nie o to chodzi. Po prostu nie chce zakładać rodziny i nie widzi w tym sensu. Nawet nie wiedziałby, jak to zrobić ze swoją przeszłością. Ale najwyraźniej jego zdanie się nie liczy, ponieważ, gdy zgłasza się do szpitala w formie wolontariatu, spotyka tam swojego przeznaczonego. Nie, nie trafił na zwykłą alfę. Louis Tomlinson to tradycjonalista i całe życie wierzył, że znajdzie przeznaczonego, a kiedy to się dzieje... Może czekać na Harry'ego, aż ten będzie gotowy. Choćby miało to trwać całe jego życie. *** Moje pierwsze takie ff (a raczej oneshot) o Larrym, więc trochę widziałam to sowimi oczami. Ale życzę udanej lektury! Louis Tomlinson &Harry Styles
Lou, you got a message! [LARRY] by dusxtilldvwn
dusxtilldvwn
  • WpView
    Reads 4,849
  • WpVote
    Votes 383
  • WpPart
    Parts 1
Louis w ramach prezentu na szóstą rocznicę ślubu otrzymuje... pozew rozwodowy. Harry zostaje porzucony na dwa tygodnie przed swoim ślubem. Czy dadzą sobie jeszcze jedną szansę na miłość? Harry tak, Louis jest bardziej uparty. Inspirowane "Nigdy w Życiu!" AU: One Direction nie istnieje.
Silent Love | os by riczekkraczek
riczekkraczek
  • WpView
    Reads 1,469
  • WpVote
    Votes 84
  • WpPart
    Parts 1
Styles Group utrzymywała się jako jedna z topowych firm na rynku. Zasiadający w zarządzie prezes Styles doskonale znał zasady gry, w jaką przyszło się im wszystkim bawi. I że w wielkim biznesie nie było miejsca na przyjaźnie. Nikt nawet nie wiedział, jakim cudem w ciągu kilku lat z nic nieznaczącej firmy stali się potentatem w swojej branży. I chociaż jest grubą rybą na rynku matrymonialnym, to jest nią tylko w teorii. Na prawdę od kilku lat jest w szczęśliwym związku z osobą, której chyba najmniej by się spodziewano - ze swoim asystentem, który jest równie skuteczny niezależnie od żądania, co i cyniczny, więc nikt nawet nie brałby go pod uwagę. A jednak pewnego dnia wszystko się zmienia, bo w sieci pojawia się ich zdjęcie i choć z kolacji, to na pewno nie biznesowej.
You're my number one || Larry Stylinson✔️ by OnlyLarryLove69
OnlyLarryLove69
  • WpView
    Reads 8,576
  • WpVote
    Votes 422
  • WpPart
    Parts 1
Prawdę mówiąc, Louis w ogóle nie lubił matematyki. Będąc na drugim roku studiów, wciąż nie wiedział, dlaczego wybrał akurat ten kierunek, skoro pisał egzaminy, nie zdawał i musiał czekać na terminy dodatkowe. Dumając nad tym, że nie zdzierży kolejnych kilku lat nauki, dwudziestoletni Louis chce porzucić nietrafne plany związane z przedmiotem ścisłym. Rezygnuje jednak z tego pomysłu, gdy w gronie wykładowców pojawia się nowy - Harry Styles - bardzo przystojny i w domniemaniu Louisa bardzo gorący profesor na wydziale matematycznym... Lub OS, w którym Louis jest zbyt pewnym siebie studentem na Uniwersytecie Matematycznym w Londynie i bardzo lubi przekomarzać się ze swoim niedoświadczonym w pracy nauczycielem, Stylesem, który powoli zaczyna mieć po dziurki w nosie jego dziecinnego zachowania. Ale jak to mówią: "Kto się lubi ten się czubi", czyż nie? Zakończone: kwiecień 2020
Yorkshire Tea; milk and honey by Provocative_
Provocative_
  • WpView
    Reads 437
  • WpVote
    Votes 44
  • WpPart
    Parts 1
Louis Tomlinson to artysta, urodzony pisarz chwilowo sfrustrowany nie nawiedzającym go natchnieniem. Znużony chęcią sięgnięcia po pióro, zaczyna szukać inspiracji na ulicach Londynu. Mijając beznamiętne budynki, w końcu natrafia na szykowny szyld. "Lively, Symphonic" Rozproszony bijącą od lokalu delikatnością, wdychając rozprzestrzeniającą się w środku woń kwiatów zmieszany z sypaną do ekspresów kawą, z początku nie zauważa nawet, że ta urodziwa kawiarnia nie została jeszcze otwarta. Jednak właściciel okazuje się być na tyle miły i czarujący, że oprócz zapierającego dech w piersi uśmiechu, częstuje go darmową herbatą.