W życiu Harry'ego święta zawsze były dziwnym czasem. Zawsze słuchał jak rodziny jego przyjaciół w ten jeden wieczór zapominały o kłótniach i jednoczyły się by razem spędzić czas w cieniu przystrojonych choinek. Nigdy jednak tego nie doświadczył. Jego rodzice nienawidzili tego dnia i każdego roku "zapominali" o czasie, którego Harry tak bardzo chciał doświadczyć. Jednak dziś Harry jest dorosły i pierwszy raz w swoim życiu postanowia obchodzić święta.

Tutaj nie chodzi o to, w jaki sposób zrodziła się łącząca ich miłość, tylko czy była wystarczająca, by ocalić życie. Nie umiem w oneshoty, więc jest on podzielony na dwie części. Wykorzystane w opowiadaniu piosenki to Walking In The Wind, Olivia oraz If I could fly. xxx

-Jeśli ci to powiem, to stąd uciekniesz... -Nie ucieknę, obiecuję. -Na mały palec? -Na mały palec. * AU w którym Harry jest outsiderem, chłopakiem, który nosi kwiaty we włosach i jest zakochany z kapitanie szkolnej drużyny piłkarskiej. Niestety to wszystko nie jest takie proste, a każdy ukrywa swoją prawdziwą historię.

To wszystko nie sprawiało, że sytuacja Louisa była łatwiejsza, właściwie to wszystko utrudniało. Było popołudnie przed Wigilią co oznaczało również, że jego rodzina będzie z nim za jakieś 24 godziny, a on jak głupi zgodził się na to, by jego matka poznała jego chłopaka, który po pierwsze wcale nie istnieje a po drugie, zdaje się być jego sąsiadem, nie miał żadnego innego wyjścia, niż zrobienie tego co zamierzał zrobić. Oczywiście jego pierwsza prawidłowa rozmowa z jego zauroczeniem skończy się poproszeniem go o to, by udawał jego chłopaka. albo Louis był zbyt zażenowany, by powiedzieć swojej matce, że tak właściwie to nie spotyka się ze swoim sąsiadem, a teraz cała rodzina zamierza go poznać. Tłumaczenie od theyarelarried

Au gdzie Harry poszukuje siebie i zwiedza zapomniane miejsca, a Louis pragnie spędzić resztę życia w swoim przytulnym domku. Przedstawiam wam krótkiego shota, który wyszedł spod moich kulawych skrzydeł. Moje pierwsze "coś" na wattpadzie, może się przyjmie. Buziaki!

Niepozorny napój.

Bezdomny Louis podchodzi do stoiska, by napisać list do Świętego Mikołaja. Prosi go, by odnalazł mu ciepły kąt do spędzenia swoich urodzin. Tak się składa, że Mikołaj Harry ma wielkie i bezinteresowne serce, i chciałby spełnić marzenie bezdomnego. christmas one shot.

- Pytanie czy wyzwanie? - Pytanie. - Uznał, że skoro wszyscy wybierają wyzwania, to chce się trochę od nich różnić. - Opowiedz nam wszystkim, o swojej pierwszej miłości. - Co chcesz wiedzieć..? - Na początku, powiedz coś o niej. Chłopak westchnął cicho. - Wszystko działo się trzy lata temu. Miał na imię Louis.. albo Harry Styles ma 21 lat. Nie jest typem imprezowicza, lecz któregoś wieczora postanawia pójść ze swoim przyjacielem Niallem Horanem na impreze. Jednak szybko zaczyna jej żałować... TW¡: samookaleczanie, morderstwo, alkohol, miłość męsko-męska. Inspirowane piosenką: „I met sarah in the bathroom."

Louis jest modelem w pisemku dla dorosłych, a Harry jego nowym fotografem.