brown sugar | Karlnap
-Czekasz na autobus? -spytał cicho Armstrong, a jego głos jedynie krótko się załamał. Przestał patrzeć w stronę chłopaka. Jego rozbiegany wzrok utkwiony był teraz w małym woreczku strunowym, leżącym na kostce. Nawet najgorsze licho w piekle nie miało pojęcia, czemu Nick się odezwał, włącznie z nim samym. brown sugar...