listopadowydeszcz
- Reads 3,494
- Votes 222
- Parts 4
- To co? Dołączysz do naszego klubu? - znów spytał, po dwudziestym razie przestałam liczyć.
- Dustin, dobrze wiesz, że nie potrafię grać w to głupie D&D - powiedziałam zirytowana.
- Spokojnie, nauczymy cię - odpowiedział na co pozostali przytakneli.
- W porządku, dołączę do tego klubu. - Mam tylko nadzieję, że nie będę tego żałować.
(wolno pisane)