Nie wiem, co zrobiłam temu kolesiowi, że znienawidził mnie już na pierwszym spotkaniu. Potraktował mnie chamsko, więc ja odpowiedziałam mu tym samym. Teraz jego najlepszy kumpel został również moim przyjacielem. Choć on z niewiadomego powodu ciągle mnie odrzuca, wciąż orbitujemy wokół siebie. Im lepiej go poznaję, tym bardziej czuję, że mimo wszystko mamy ze sobą wiele wspólnego. Ja - zmuszona do pójścia drogą, która nigdy nie była moja. On - beznadziejnie zakochany w dziewczynie, która traktuje go jak śmiecia. Rozmawiamy ze sobą już kolejną noc, a ja wciąż nie wiem, co kryje się w jego głowie. Zawsze kończymy przed północą. Czy kiedyś przekroczymy tę granicę?

Pijak, okularnik, piesek i upośledzona gruszka? Nietypowe połączenie. Ale jedno jest pewne - z tą czwórką nudno nie będzie.

"Nie no już naprawdę, jeżeli się oni jeszcze nie wyszaleli, no to już stąd na odwyk." Pobyt w Hotelu Maffija zakończył się dla członków SB MAFFIJI poważnymi problemami. Uzależnienie od narkotyków i alkoholu zmusiło poczciwego pape Solara do odesłania młodych zawodników na odwyk do ośrodka "Młody Boss". Drogi raperów niespodziewanie przecinają się z losami młodych dziewczyn, skierowanych na terapię po wspólnej kwarantannie zakończonej płukaniem żołądka. Jak przebiegnie ich leczenie w ośrodku? Kto wpadnie w czyje ramiona? Z jakimi problemami będą musieli zmierzyć się wychowankowie ośrodka Młody Boss? Sprawdź to dzieciaku!

Dla Klimka mmm

Może jest hazardzistą, narkomanem, alkoholikiem, jest niewychowany, zaborczy, agresywny i gawłtowny. Nikt nie jest perfekcyjny. Ale wszyscy mają uczucia, czy tego chcą, czy nie. Nawet on... Okładka wykonana przez Julka Tymoszenko 👌💕 dziękuję 😍

[...] jednym swoim ruchem zniszczyłeś wszystko co budowaliśmy przez tak wiele lat... Gdybym tylko mogła cofnąć czas, wszystko potoczyłoby się inaczej, a ja nie dopuściłabym do tylu błędów, które tylko oddaliły nas od siebie[...] ŻYLASTY WSTAWAJ ZESRAŁEŚ SIĘ Początek: 3.11.2020 Koniec:

"- Daj mi trzy miesiące, a będziesz zakochana we mnie po uszy - chłopak był pewny w tym co mówił, ja byłam kompletnie innego zdania - zobaczysz już za tydzień będziesz za mną latać - jego pewność siebie działała mi na nerwy„

Zabiłeś mnie, wróciłeś aby dobić.. zniszczyć doszczętnie.. Doprowadziłeś do kresu wytrzymałości.. A ja? Ja wciąż Cię kocham.. Opowieść nie ma na celu urazić kogokolwiek jest to surrealistyczna historia, oparta na emocjach, które gromadzę w sobie od lat.

Udręka mnie nęka.

Nie zapominaj, że słowa: "Czy dasz się zaprosić na kawę?" mogą się stać początkiem jednego z największych romansów wszech czasów.