- Jeśli masz mi wszystko wypominać na każdym kroku, to może nie powinniśmy być razem - rzucił brunet, maksymalnie wpatrując sie w moje niebieskie oczy. - Może nie powinniśmy - odpowiedziałam, gdy pojedyncza łza spłynęła po moim policzku. Wtedy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo zmieni sie moje życie bez Twojej obecności..

- Nie wiedziałem, że palisz - raper przerwał ciszę, która między nami panowała. - Nie znasz mnie - rzuciłam i zaciągnęłam sie papierosem - Dziwne żebyś wiedział. Stąpałam twardo po ziemi, a moje życie było nad wyraz ułożone. Dlaczego aż tak musiałeś w nim namieszać?

W kręgu kontrowersji i zgiełku ulic nieoczekiwanie odnalazłeś schronienie w moich ramionach. Podczas gdy cały świat podglądał to dziwne zestawienie, nasz relacja zaczęła wykraczać poza granice czysto zawodowych obowiązków. Ale czy różnice wieku i światopoglądów mogą zniknąć w chmurach, które nas otaczają? Czy ta niewytłumaczalna więź między nami może przetrwać próbę czasu i spojrzeć za horyzont naszych oczekiwań?