... - Nienawidzę cię! - wykrzyczałam w jego stronę. Nie odpowiedział mi, wciąż patrzal w moje oczy. - Wiesz co? jesteś pierdolonym dupkiem! potworem! egoistą! Podszedl do mnie I wyciągnął różdzke. - Wybacz, Emily - poczulam jak końcówką różdzki dotyka moje włosy. I wtedy moj świat sie zatrzymał.. - Obliviate - cichy szept, który już na zawsze odmienił moje życie. ...

Viviana Malfoy, siostra Draco została przyjęta do Hogwartu na piątym roku, a po jej przyjeździe wprowadza zamieszanie w życiu chłopców Slytherinu. Jeszcze nie wie, że już jej serce należy do najciemniejszego charakteru tej szkoły, Mattheo Riddle'a

❝ twój własny wróg zrozumie cię najlepiej, wiesz? zna cię od podszewki, ponieważ chce cię unicestwić. to rodzaj miłości. to miłość. ❞ pierwsze miejsce w #cedrikdiggory - 20.05.2024.

Julia, ślizgonka z krwi i kości, zostaje skazana na sprzątanie szatni zawodników quidditcha. Myśli, że jest sama, natomiast największy pasjonat tego sportu - Oliver Wood - dopiero kończy trening. Nie jest to najlepszy moment by być nakrytym na czyszczeniu szafek gryfonów... ✨ Pełna ciętych ripost, dwuznacznych rozmów i iskier między domami - ta historia zabierze Cię z powrotem do Hogwartu, gdzie potyczki rozgrywają się nie tylko na boisku do Quidditcha. 📚 Jeśli szukasz lekkiego, zabawnego fanfika, przy którym się uśmiechniesz, czasem wzruszysz, a czasem zakrztusisz herbatą - jesteś w dobrym miejscu. Bo niektórzy ślizgoni wcale nie są tacy zimni, a niektórzy gryfoni bardziej nieprzyzwoici, niż by się wydawało.

Anastazja, jedyna córka Edmunda i Aurelii Pevensie'ich wkrótce skończy 16 lat. Od urodzenia mieszka w zabytkowym dworze wraz z trójką swoich nieznośnych kuzynów. Miejsce to zdaje się skrywać wiele tajemnic, ale dziewczyna niewiele wie o przeszłości swojej rodziny. Wszystko się zmienia, gdy chłopak, którego spotykała do tej pory jedynie w snach, staje się częścią jej rzeczywistości. ⚜️ Książka nawiązuje do ,,O słońca świcie..." , ,,Gwiazda wskaże Ci drogę..." i jest w kolejności trzecią częścią z tej serii.

Nagła strata matki i babci uświadomiły Summer, jak wiele może się wydarzyć w okrutnie krótkim czasie. Od tamtej pory nadrzędnym celem dwudziestoczteroletniej graficzki jest przeżycie życia tak, jakby jutra miało nie być. Przeprowadzka do Sunset Hollow i samodzielne wyremontowanie otrzymanego w spadku domku zdaje się idealnym pomysłem. Vince Bradford nigdy nie był zbyt towarzyskim człowiekiem. Po stokroć wolał zacisze własnego domu, pracę w straży pożarnej oraz spędzanie czasu z braćmi i przyjaciółką, z którą ma dziecko. Trzy lata temu oboje zderzyli się z ogromną stratą. Vince stracił w niszczycielskim tornadzie przyjaciółkę, a Summer otrzymała diagnozę, której wolałaby nigdy nie usłyszeć. Można powiedzieć, że łączy ich wiele i może nawet znaleźliby nić porozumienia, gdyby nie wydarzenia sprzed sześciu lat. Dla niego Summer już chyba zawsze będzie nieodpowiedzialną gówniarą, a dla niej Vince to kolejny przystojniak z kijem w... czterech literach. Cóż za pech, że zostali sąsiadami...

Rosie idzie z opiekunką na koncert. Kobieta porzuca swoją little dla pewnego szesnastolatka. Zostawia dziewczynę w tłumie ludzi. Rosie poznaje tam swojego tatusia. Mężczyzna widzi w dziewczynie idealny materiał na swoją masKotkę.

Irytował mnie od samego początku. I to wszystkim; swoim zachowaniem, stylem bycia, brakiem jakiejkolwiek logiki w działaniach oraz spontanicznością, nie mówiąc już o tanim flircie z jakąkolwiek łatwą laską. Czemu więc się w nim zakochałam? Nie wiem. Ale się stało. I nie żałuję. ©xAgataOfficialx (przy okazji zapraszam na sequel "Boyfriend")

- Pan doktor mówi mi, że mam chore serduszko, ale to serduszko mojego taty jest chore. - Czemu tak sądzisz? - Bo serce najbardziej choruje wtedy, kiedy nie jest zakochane. ______ ©xAgataOfficialx

Dwa różne sporty. Dwie różne osobowości. Łączy ich jedna, a w zasadzie dwie rzeczy... Łyżwy i lodowisko. I to właśnie od tego wszystko się zaczęło. On obiecujący hokeista, który swoimi wyglądem i umiejętnościami na lodzie, podbija serca każdej napotkanej na swojej drodze dziewczyny. Spełnia się w tym co robi, podążając za zawodowstwem, które jest już na wyciągnięcie ręki. Wszystko brzmi idealnie... I takie byłoby, gdyby nie jego paskudny charakter, którym zamrozić potrafił nawet największą odwilż. I ona, łyżwiarka figurowa, której od zawsze wpajane było, że musi być najlepszą, aby osiągnąć sukces, że trenując kilkadziesiąt razy w tygodniu zbliży się do spełnienia swojego marzenia jakim jest zawodowstwo. Nie przewidzieli tylko jednego... Że po drodze, zgubić może miłość do swojej największej pasji. I, że na jej drodze pojawi się bezczelny hokeista.