Kiedy Olivia Davies dostaje się jako statystka do jednego z najbardziej znanych seriali, nie zdaje sobie sprawy z tego, że pozna tam kogoś wyjątkowego. Kogoś, kto wypełni jej życie szczęściem, którego wcześniej nie było jej dane zaznać. Niestety na przeszkodzie stoi jedna osoba, która będzie się starała to szczęście z...
Eddie i Lily zaczęli się przyjaźnić na początku roku szkolnego. Oboje ich łączy miłość do muzyki. Jednak, czy tylko przyjaźń wystarczy dwójce nastolatków? ! Czas akcji nie do końca zgrywa się z tym serialowym. Jedyne co się zgadza do lata akcji... chyba
Amara musi przenieść się z Nowego Yorku do Hawkins przez swojego brata. Chłopak wplątał się w jakieś szemrane interesy, co na pewno nie przyniosłoby nic dobrego. Siostra musi z nim jechać, żeby go przypilnować. Mieszkają ze swoim kuzynem Stevem Harringtonem i jego rodzicami, których więcej nie ma niż są. Także zawsze...
Minęło zaledwie 10 miesięcy od mojego pierwszego spotkania z drugą stroną. Przez ten czas dużo się zmieniło... ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ #1 Strangerthings #1 lovestory #1 Hawkins #1 strangerthings4 #8 eddiemunson
Ukrywanie uczuć jest ciężkie, każdy przeżył to chociaż raz. Gorsze jednak jest gdy nie ma się możliwości wyrazić drugiej osobie tego co się czuję. Natalie Richardson przekonała się o tym na własnej skórze, gdy dowiedziała się od przyjaciół, że jej luby zaginął podczas walki po drugiej stronie. Zdeterminowana dziewczyn...
,,Coś było inaczej. Kiedy patrzyła w jego oczy widziała w nich siebie i nie potrafiła przestać. Kto inny by się zmieszał, uciekł wzrokiem, zalał rumieńcem, ale nie Eddie. On był inny, dziwny i niepoprawny. Byli podobni, tak samo popaprani i podobało im się to." Rose wprowadza się do Hawkins, nie spodziewając się, że p...
ff o Eddie'm Munsonie<3 ,,Każdy jego piękny uśmiech w jakiś niesamowity sposób pojawiał się na mojej twarzy. Czułam dobrze znane mi uczucie w brzuchu, którego opisy tyle razy przecież czytałam w książkach. Nikt wcześniej nie wywoływał u mnie takich emocji jak właśnie on." ,,Świetnie całowała. O Boże. Była zdecydowanie...