suisen_n
- Reads 5,990
 - Votes 470
 - Parts 6
 
Itadori był dla niego paradoksem. Tak jasny, że aż oślepiał, a jednocześnie ciężko było odwrócić od niego wzrok. 
Fushiguro nie potrafił nie patrzeć. 
Równocześnie nie wierzył, żeby jego spojrzenie miało zostać kiedykolwiek odwzajemnione. W końcu żył w cieniu, a kto dobrowolnie patrzył w mrok, kiedy roztaczał wokół taki blask? 
Uwaga. Postaci i świat przedstawiony należą do Gege Akutami. Ja tu tylko dodaję wątek boys love.