Another night and I'll be with you (Frerard)
Mam ochotę ich wszystkich pozabijać. liczba słów: 13736
Mam ochotę ich wszystkich pozabijać. liczba słów: 13736
"Chcę opisać wam tu cudownego i niepowtarzalnego chłopca. Chłopca, który zmienił moje życie. Chłopca, którego zabiliśmy." "You may say I'm a dreamer But I'm not the only one."
Sing it for the blind~ O dwóch młodych chłopcach, którzy tylko wspólnie mogli widzieć świat, tak jak powinni.
❝Czy nosisz coś innego oprócz tych cholernych kurtek, Way?❞ ❝Bielizna się liczy?❞ ➸ Historia opowiada o nastoletnim emo bałaganie - Gerardzie, który ma małą obsesję na punkcie Tumblra, kotów, kurtek i kawy. Jest w szkole znany z tego, że świetnie maluje, prowadzi bloga, na którym wszystkich obraża oraz nienawidzi...
Każdy ma czasem gorszy dzień. Niewyobrażalnie zły humor, pecha krążącego nad głową jak wielka chmura burzowa. Ten feralny piątek był właśnie takim dniem. Jedynym promykiem słońca, który przebił się przez chmurę złych zdarzeń, był Gerard Way, który uratował mi życie, tylko po to, by potem mnie zabić.
2:21 AM xfrnk: podobno jeśli codziennie pisze się do kogoś o konkretnej godzinie ta osoba się w tobie zakocha xfrnk: a ta godzina jest dla mnie ważna xfrnk: so c'mon xfrnk: zakochaj się we mnie ~ frerard texting ✉ book I zakończone 11/04/16 30/06/16 03/09/16 - #775 in fanfiction ily oznaczam jako "dla dorosłych" bo bo...
2:21 AM ja: przepraszam ~ Po co to zrobił? Obydwaj ułożyli sobie życie. Z dala od siebie. Było w porządku. Dlaczego musiał wszystko zepsuć? Powinien o nim zapomnieć. Powinien. Ale nie potrafił. Nigdy tego nie potrafił. ~ book II still texting ✉ rozdziały codziennie 01/09/16 ---/---/--- 28/12/16 - #186 in fanfiction I'...
Ssę w tłumaczeniu, ale pewna leniwa buła mnie zmusiła~ (Nie tłumaczę tytułu, bo byłby to grzech niewybaczalny.) Link do oryginału: http://shoved2agree.livejournal.com/ Opis: "Gerard Way widzi świat inaczej niż wszyscy. Samotny i odsunięty od wszystkiego, czuje się skrzywdzony, jednak uparcie twierdzi, że w jego umyśle...
Gerard Way kochał swoje życie. Jeśli jego życiem nazwać sześcioletnią Bandit Way. Ta malutka istota była jego promyczkiem i największym utrapieniem naraz. Szybko się jednak przekonał, że po prostu mali ludzie to jego przeznaczenie. Wiem, że wygląda jak Sugar Daddy, ale nie. ~*~ Cover by me