Lista Lektur autorstwa ankamichalak86
12 stories
You Knock On My Door by vivianamilbradt
vivianamilbradt
  • WpView
    Reads 967,338
  • WpVote
    Votes 59,303
  • WpPart
    Parts 66
Romans New Adult/ comfort book/ romans biurowy z motywem enemies to friends to lovers i fake dating. Rozdziały pisane z perspektywy głównych bohaterów: Audrey i Damona. Cześć! Mam na imię Audrey i od urodzenia mieszkam w Nowym Jorku. Jestem zwykłą dziewczyną z Brooklynu. Zawsze staram się myśleć pozytywnie, nawet pomimo trudności, a tych trochę w życiu doświadczyłam. Moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym, gdy miałam pięć lat. Wychowywała mnie babcia, która zmarła półtora roku temu. Bez obaw - nie zamierzam się nad sobą użalać. Moje życie nie jest idealne, ale mam cudowną przyjaciółkę Amy, która wprowadziła się do mnie po śmierci babci, i wspaniałego przyjaciela Willa. Jest też Lucy - moja humorzasta kicia. Wygląda też na to, że los sprawił mi jakąś niespodziankę, choć ostatnio zastanawiam się, czy aby jednak nie spłatał mi psikusa. A wszystko zaczęło się w dniu, w którym znalazłam portfel pewnego sympatycznego, starszego pana. Nazajutrz zaczęłam pracę w jego firmie, z tym, że moim szefem okazał się nie on, a jego syn - Damon Locklear. Och, mówię Wam...Ten typ to prawdziwy DEMON, nie żaden Damon! Facet jest nieokiełznany niczym żywioł - pewny siebie, arogancki i uwielbia rozstawiać wszystkich po kątach. I nic dziwnego, że mnie nie znosi, skoro nie chcę się mu podporządkować. Zresztą z wzajemnością - nienawidzę typa od pierwszego wejrzenia, od kiedy...sami się przekonajcie! Jego przyjaciel - Matt Wilson twierdzi, że za tą chłodną skorupą robota kryje się zupełnie inny Damon. Przyznaję, że trochę mnie zaciekawił...W dodatku za sprawą pewnych okoliczności ja i mój szef, postanowiliśmy udawać parę. Ale tylko dla wzajemnych korzyści! Cholera...Facet jest zabójczo przystojny, choć jego wewnętrzny mrok skutecznie mnie od niego odpycha, i mogę Wam przysiąc, że lada dzień uduszę gada...
Christmas Wish (One-shot) by LilythyW
LilythyW
  • WpView
    Reads 212
  • WpVote
    Votes 191
  • WpPart
    Parts 1
Kolejny One-Shot, tym razem napisany na konkurs pod tytułem "Uważaj, czego sobie życzysz". Arthur jak co roku spędzał święta na wsi. Wyjeżdżał z rodziną do zgorzkniałej ciotki, mieszkającej w przepięknym ogromnym domu. Podczas przygotowań zawsze wybuchały między nimi kłótnie. Jedna z nich skończyła się życzeniem wypowiedzianym w gniewie. Nie było to dobre życzenie. Zapraszam!
Miasto Duchów (One-Shot) by LilythyW
LilythyW
  • WpView
    Reads 389
  • WpVote
    Votes 227
  • WpPart
    Parts 1
A gdyby tak na jedną noc przenieść się do alternatywnej rzeczywistości? Bohaterowie Miasta Złodziei mogliby wtedy być na przykład... studentami. Co powiecie na Cambridge? Całą paczką organizują imprezę z okazji Halloween, jednak skutek jednego, głupiego pomysłu, wygłoszonego po sporej ilości napojów wyskokowych, może okazać się zaskakujący. Nie musicie czytać Miasta Złodziei, aby odnaleźć się w tym krótkim opowiadaniu, ale czyta się wtedy o wiele ciekawiej:) Okładka mojej produkcji :D
Światło by Hon-Moon
Hon-Moon
  • WpView
    Reads 189
  • WpVote
    Votes 48
  • WpPart
    Parts 1
Praca zajęła II miejsce w konkursie ,,Alfabetyczne rozgrywki'' organizowanym przez @Krolestwo_Wyobrazni.
Dzieli nas dwieście lat, łączy nas coś więcej by Hon-Moon
Hon-Moon
  • WpView
    Reads 742
  • WpVote
    Votes 59
  • WpPart
    Parts 1
XVIII wiek, gdzieś na wybrzeżu Francji. Książę Philippe d'Orléans i Philipp Strasser ledwo co pamiętają wczorajszą noc, która minęła im na srogiej libacji przy butelce podejrzanego bimbru. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby imprezowali razem. I gdyby nie pochodzili z innych stuleci. Pochłonięci rozmyślaniami o tym, jak wrócić każdy do swojej rzeczywistości, nie zdają sobie sprawy, że gdy jednego dnia kładą głowy na wspólnej poduszce, następnego dnia mogą położyć je pod gilotyną. Razem muszą stawić czoła licznym przygodom, by móc znów znaleźć się w domu. A żeby to się udało, trzeba się zmusić do współpracy. To nie może być trudne, prawda? Praca stworzona we współpracy z @MadameDuSoleil
PoWinności by Hon-Moon
Hon-Moon
  • WpView
    Reads 6,567
  • WpVote
    Votes 1,437
  • WpPart
    Parts 26
Kolejne pokolenie Álvarezów dorasta niczym młody pęd winorośli. Carmen powoli więdnie w oczekiwaniu na powrót ukochanego z wojny. Niespodziewanie w jej życiu pojawia się ktoś z jej przeszłości, który wie coś, co może zburzyć jej dotychczasowy świat. Anton dba o to, by się nie przepracować, a bogactwo spływało niczym wino po ściankach kieliszka. Nicolás jest wyjątkowo niewinny jak na dziedzica winnego majątku i coraz ciężej znosi swoje brzemię. Virtudes zaś zajmuje się tylko ploteczkami i odgrzebywaniem starych sekretów rodziny. Tymczasem Robert zdaje się rozdarty między swoimi przekonaniami a oczekiwaniami ojca. Głosy starszego pokolenia wcale nie milkną. Héctor i Josefina dzielnie stoją na czele rodu, wciąż kryjąc swoje tajemnice i tając popełnione grzechy. Czy smak świeżych win jest równie cierpki? Kontynuacja mojej powieści ,,Winny ród''. Zdecydowanie zachęcam najpierw do zapoznania się z poprzednim tomem. Zalecam czytać wszelkie części po kolei. Najpierw one-shoty, potem pełnoprawne rozdziały. Okładka wykonana przez cudowną @lolablahaj
Zaćmienie - opowiadanie [ZAKOŃCZONE] by enchant_euse
enchant_euse
  • WpView
    Reads 153
  • WpVote
    Votes 67
  • WpPart
    Parts 1
Artur ma poważnie chorą matkę. Pewnego dnia idzie jak zwykle kupić jej papierosy, lecz przypadkiem natyka się na dwóch podejrzanych typów szarpiących jakąś dziewczynę. Rzuca się jej na ratunek. Kim jest tajemnicza dziewczyna i jaki związek z nią ma choroba jego matki? Jeżeli lubisz mroczne, dziwne i gęste historie, to ta jest właśnie dla Ciebie. Nie spodziewaj się happyendu (choć może będzie, kto wie?). To nie opowiadanie dla słodkich dziewczynek. Wszystkie prawa zastrzeżone. Wszelkie kopiowanie bez zgody autora zabronione pod groźbą kary sądowej. Miłego czytania :)
Brudnopis [W TRAKCIE] by enchant_euse
enchant_euse
  • WpView
    Reads 1,603
  • WpVote
    Votes 406
  • WpPart
    Parts 5
Brudny opis świata i opis brudnego świata moimi oczami. Wiem, że na wattpadzie wiersze nie są jakieś szczególnie popularne, że teraz nikt wierszy nie czyta, i tak dalej. Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Dlatego za sam fakt, że dotarłaś/ dotarłeś tak daleko - winszuję Ci cierpliwości. Jeżeli będziesz chciał(a) jeszcze przeczytać - będę zaszczycona i z chęcią ugoszczę Cię w moich skromnych progach. Co prawda jestem jeszcze biedną studentka, ale znajdzie się kawa, herbata, a może nawet i ciastka :)
Opos by Michaelarosa
Michaelarosa
  • WpView
    Reads 572,729
  • WpVote
    Votes 42,865
  • WpPart
    Parts 43
Daria to "Midas męskich serc". Gdziekolwiek by się nie ruszyła, czegokolwiek by nie zrobiła, ściąga na siebie rozanielony wzrok męskiej publiczności, a co za tym idzie, oczywiście powszechną nienawiść tej damskiej. Walczy z szufladkowaniem, szowinizmem i wiecznie urażonym męskim ego. Nie ma ochoty na żadne sercowe przygody, które odrzucają ją i śmieszą. Pewnego dnia na jej drodze staje Artur, który nie dość, że odbiera jej tytuł najlepszej uczennicy w szkole, to jeszcze zagrabia sobie stanowisko przewodniczącego klasy. Jest przy tym spokojny, opanowany i wycofany do tego stopnia, że otrzymuje od Darii tytułowy przydomek - Opos. Daria nie potrafi zrozumieć, dlaczego Artur nie reaguje na nią w sposób, do którego dawno została przyzwyczajona, więc próbuje rozgryźć tę zagadkę. Suma bardzo niefortunnych zdarzeń zmusza ich do zaskakującej w skutkach współpracy. Wkrótce przekonują się, że nie wszystkie błędy przeszłości da się tuszować w nieskończoność, a najskrzętniej skrywane tajemnice wychodzą na jaw w najmniej oczekiwanych momentach. Okładka od wspaniałej IDYLLICZNA
Szyszka by Michaelarosa
Michaelarosa
  • WpView
    Reads 1,038,990
  • WpVote
    Votes 41,719
  • WpPart
    Parts 36
Z powodu skomplikowanej sytuacji rodzinnej, Agata Szyszkowska przenosi się z Warszawy na Śląsk. Choć początki są trudne, na miejscu spotyka pierwszą miłość i zdobywa uznanie trenera drużyny pływackiej. Niestety niedługo dane jest jej cieszyć się sielanką. Pewnego dnia, po powrocie ze szkoły, bohaterka zastaje otwarte drzwi do własnego mieszkania i ze zdziwieniem odkrywa, że nie dość, że nic nie zginęło, to jeszcze obok jej łóżka stoi dorodny bukiet białych lilii. W trakcie szkolnej imprezy, która przypada dokładnie w jej osiemnaste urodziny, wypija napój doprawiony GHB i cudem unika brutalnego gwałtu. Współpracując z policją, dowiaduje się, że jej przypadek nie jest odosobniony, a to, co do tej pory wydarzyło się w życiu nastolatki, stanowi wierną kopię scenariusza zbrodni z poprzedniego roku. *** - Agata... - wyszeptał cicho i oderwał wreszcie wzrok od podłogi. Popatrzył na mnie tak, że wiedziałam już, że nigdy, przenigdy nie zapomnę wyrazu jego bezdennie smutnych, zrozpaczonych oczu. Dotarło do mnie również, że zrobi dosłownie wszystko, nawet wbrew sobie i temu, co czuł, żeby mnie chronić. - Czy wiesz, jak bezdennie głupie i bez sensu jest to, co teraz robisz? - rzuciłam, nie potrafiąc już powstrzymać łez, które kaskadami spływały mi po policzkach. - To nie musi być mądre. To ma zadziałać. - Zadziałało. Mam nadzieję, że nie będziesz tego żałował - powiedziałam z udawaną obojętnością. - Ja i tak nie wyjadę. I to jest moje ostateczne słowo w tej sprawie. - W takim razie... - Ok, jak chcesz. Połóż klucze na stole i wyjdź. *** Okładeczka od wspaniałej graficzki @IDYLLICZNA RULES!