Pierwszy sygnał... Drugi sygnał... Trzeci sygnał... Czwarty sygnał... - Tu poczta głosowa. Zostaw wiadomość po usłyszeniu sygnału - przemówił monotonie głos po czym dało się usłyszeć pisk. - Cześć Harry. To ja Lily. Przepraszam, że przeszkadzam w jakże trudnym, wymagającym, ciężkim i zajętym życiu biznesmena, ale dzwonię żeby ci powiedzieć, że dokładnie trzydzieści dwie minuty temu zostałeś ojcem cudownych bliźniaków, chłopca i dziewczynki. Nie oczekuję alimentów ani pomocy z twojej strony. Chcę tylko żebyś wiedział, że jest na świecie dwoje maluszków do spłodzenia, których się przyczyniłeś. Cześć - powiedziałam ledwo powstrzymując łzy. 03.10.2017r. - #2 miejsce w Fanfiction Okładka autorstwa: @Elza554

Pierwsza część trylogii "zaadoptowana". Katrina Wood ma zaledwie czternaście lat gdy dowiaduje się, że jej starsza siostra, matka i ojciec potwór, zostali zamordowani. Biedna dziewczyna trafia do domu dziecka. Po pewnym czasie zostaje zaadoptowana przez trzech tajemniczych mężczyzn. Czy dziewczyna będzie szczęśliwa z nowymi opiekunami, czy wręcz przeciwnie?

Kiedy obiecujesz komuś, że przejdziesz z nim tę drogę do końca to nie możesz go zawieść. Nawet jeśli ta droga okazuje się być, długa, kręta i bolesna bo za chwilę o ty musisz poprosić go o to samo. Kontynuacja kultowej gry Duskwood. Wszystkie wydarzenia dzieją się po zakończeniu gry z dużą dozą wyobraźni autora.

Rose Black ma 17 lat. Nienawidzi swojego brata Christiana. Co się stanie, gdy zostanie zmuszona, aby u niego zamieszkać? Czy mu wybaczy? Tego dowiecie się czytając tą książkę.

Zjawiłem się w twoim życiu całkowicie przypadkiem, a ty jednym swoim spojrzeniem przewróciłaś wszystko do góry nogami. Ta chemia była zbyt silna, aby z nią walczyć, silniejsza, niż dotychczas z kimkolwiek innym. Niestety nie mogłaś wiedzieć, jakie demony we mnie drzemią. Manipulator, egoista i skończony psychopata to tylko niektóre z określeń, jakie mogłabyś usłyszeć od osób, które poznały moją prawdziwą naturę. Dobrze, że większość z nich nie żyje. Postanowiłem zabrać cię na wycieczkę przez ciemne zakamarki mojej duszy, wycieczkę, z której nie ma już powrotu, bo od teraz należysz do mnie. Jeśli cokolwiek stanie mi na drodze, porwę cię i zniewolę. Musisz wiedzieć, że ja nie znam granic i zawsze dostaję to, czego chcę. Pytanie tylko...czy ty jesteś wystarczająco silna, aby wyjść z mojego bagna na powierzchnię i nie utonąć...

Diana ma 25 lat. To niska, niepozorna blondynka o niebieskich oczach, której dusza skrywa wiele demonów. Jej życie i serce zmieniają się pod wpływem jednej wiadomości od nieznajomego, który mieszka w niewielkim miasteczku Duskwood. Czy nawiązane relacje pozwolą jej zacząć nowe, lepsze życie? Czy tajemniczy haker, który wyznał jej miłość zaakceptuje jej przeszłość? Opowieść inspirowana grą Duskwood, akcja toczy się po zakończeniu jej fabuły. Jest to tylko moje wyobrażenie, które snuję w oczekiwaniu na premierę nowej gry od Everbyte. Jeśli jeszcze nie grełeś/-aś to polecam od tego zacząć ;)

Wszystko dzieje się po 10 epizodzie Duskwood.

(Jakby co to historia po części wymyślona po Nym - 0s'ie) ⚠️ZAWIERA SPOJLERY⚠️ Sara. Zwykła, mająca spokojne życie dziewczyna. No ale czy aby takie spokojne? Odkąd dostała SMS od chłopaka zaginionej dziewczyny jej życie się zmieniło. I to koszmarnie. Ale jest też plus tego wszystkiego. Jake. Tajemniczy hacker który kradnie serce dziewczyny.

"Never ignore someone who loves you and cares about you. 'Cause one day you may realize you lost the moon while counting stars." ~ John O'Callaghan Mija dokładnie trzeci tydzień od zamknięcia sprawy panny Hannah Donfort. Przez ten czas, Sarah nie otrzymała żadnej wiadomości, od kogokolwiek z Duskwood. Dziewczyna żyje w złudnej nadziei, z ekscytacją sprawdzając każde, nowe powiadomienie. Jednak z dnia na dzień, przestaje wierzyć w kontynuację tej przygody. Sprawa zaginięcia, przyrodniej siostry Jake'a, była dla niej odskocznią od szarej rzeczywistości. Lecz Sarah nawet nie zauważyła, kiedy śledztwo stało się jej priorytetem. Po prawie miesiącu bez nowej wiadomości studentka chciała powrócić do swojego, codziennego życia, które niestety, nie czekało aż kobieta pozbiera się, po stracie tak ważnych dla niej osób. Jej telefon, po raz kolejny, zawibrował. Dziewczyna zerknęła na wyświetlacz komórki. Już miała wrócić do swoich zajęć, gdy nagle pewien napis przykuł jej uwagę. Szybko złapała drżącymi dłońmi urządzenie - "FBI traci trop groźnego hackera". To nie mógł być zbieg okoliczności. Po tylu dniach bez odzewu to świetna wiadomość. Serce Sarah zabiło szybciej. W oczach dziewczyny pojawił się blask, który nie zagościł tam od ponad 21 dni. A więc... może nie wszystko stracone..? ❗️❗️❗️ Postacie są fikcyjne, jakiekolwiek podobieństwo z prawdziwymi osobami jest przypadkowe.

Moja historia zaczyna się zaraz po zakończeniu 10 odcinka. Czy Jake przeżył? Jak potoczyła się dalej jego historia? Jak potoczyła się historia wszystkich bohaterów. Jeżeli jesteście ciekawi mojej wersji zapraszam do lektury.