- Jeszcze raz Ci mówię, że nie ! Trzeba Ci to przeliterować?! Wbij sobie to do głowy ! - Zaczęłam odchodzić, lecz ten złapał mnie za ramię. - Daj mi chociaż szansę.. - Zwariowałeś ?! Nie ! - Próbowałam wyrwać się z uścisku chłopaka ale na nic. Lekko go poluzował i westchnął przeczesując dłonią włosy. - Nie zostawiasz mi wyboru. Powiedział i w jednym momencie znalazłam się po między ścianą korytarza straży, a nim. Serce waliło mi jak szalone. Próbowałam się wydostać z przed wampira, lecz na nic. Odwróciłam twarz w drugą stronę ale on złapał mnie za podbródek bym na niego spojrzała. Kiedy tak już się stało zacisnęłam powieki, a on przywarł do mnie wargami. Ale zamiast przyjemności poczułam tylko posmak alkoholu na jego wargach Występują postacie i sceny z The Origins i A New Era Lance - Ashkore Valkyon - Szef Obsydianu

Tytuł mówi sam za siebie

W tej chwili wszystko się posypało. Wszytko straciło sens. Chłopak dla, którego mogła oddać życie zdradził ją z najlepszą przyjaciółką. W oczach dziewczyny stanęły łzy, którym za wszelką cenę nie pozwalała wypłynąć. - Wasz czas minął, zakochańcy. - Powiedziała do chłopaka, który jak na zawołanie odsunął się od dziewczyny. Chciał już coś powiedzieć, lecz nie zdążył przez siarczystego liścia w policzek - Jak widać, nie mam szczęścia w związkach. Najpier Armin, a teraz ty? Co ja jestem, jakaś zabawka? Przyjaciółka spojrzała na nią ze smutkiem w oczach. - A ty. - Zwróciła się do dziewczyny - Żałuje, że ten kwas się na Ciebie nie wylał. Spojrzała na dwójkę z obrzydzeniem w oczach po czym dodała. - Jesteście siebie warci. ~•~ Start; 14/05/23 ~•~