Mimi13Lex
- Leituras 12
- Votos 3
- Capítulos 2
Pewnego późnego wieczoru Quiana wraca swoim samochodem do domu, lecz Iris, jej najlepsza przyjaciółka, miała rację na temat noclegu, dlatego, Quiana postanawia zostać na noc w motelu, który znajduje się niedaleko.
"[...]. -Halo? Jest tu ktoś? - Quiana pyta. Nikt nie odpowiada. [...]. Quiana klika w dzwonek na ladzie kolejne kilka razy. W końcu jakis starzec wychodzi z jakiegoś pokoju. [...]. -Nic nie da się w spokoju! Do licha! - starzec mówi do siebie samego. [...] Quiana bierze od starca klucze, które położył na ladzie i idzie do pokoju 7 tak jak napisane na zawieszce z kluczami. [...]."
*Dlaczego Quiana szybko wróciła do domu?*
"[...]. - Plamcia! Skrzypek! Jak ja się za wami stęskniłam! - Quiana przytula swoje koty. [...]. - Kim jest ***? - Spytała Iris. [...]."
*Kim jest mężczyzna którego poznała? Czy to był dobry pomysł zaprzyjaźniać się z nim?*
Jest już wieczór, a Quiana czeka za nim na przystanku, z którego mówił, że ją odbierze. W tym czasie grała na telefnie w gry, co chwilę patrząc czy on nic nie napisał. Quiana zastanawia się ile ma jeszcze na niego czekać.
"[...] - Ile ja jeszcze mam na niego czekać? [...]. [...]podchodzi i bierze Quianę" za rękę. Zaczyna ciągnąć ją w stronę czarnego samochodu. [...]."
W pewnym momęcie Quiana przepada. Iris zaczyna szukać Quiany, lecz nikomu nic nie mówi. Pozostawia koty Quiany u swojego (Iris) brata i wyrusza w drogę.
"[...]. - Quiano ! Gdzie jesteś? - Iris szuka Quianę, woła ją i nawet do niej dzwoni, lecz po Quianie śladu cisza. [...]."
*Jak to wszystko się skończy? Czy Iris odnajdzie Quianę? Kim jest ten mężczyzna?*
"[...].
- Ale-! - ****** chciała już coś powiedzieć, ale ***** nagle objął ****** w swoje ramiona i pocałował w usta. Jej zielone oczy błyszczały poprzez nieustanne łzy z jej pięknych oczu.
- Ani słowa więcej, ******. Wrócę po Ciebię. Obiecuję. - Ciężko powiedział. Nagle słyszą syreny policji. [...]."